Azjatyckie blockbustery. 10 najbardziej kasowych filmów wyprodukowanych w Chinach

Kompletna klapa ostatnich amerykańskich widowisk, przygotowywanych z myślą o zawojowaniu chińskich multipleksów, takich jak “Mulan” czy wyreżyserowanych przez Chloe Zhao “Eternals”, zdaje się być epilogiem długiej historii prób monetyzowania drogich superprodukcji w Państwie Środka, a jednocześnie niejako sankcjonuje podział rynków na ten zachodni i chiński, co widać oczywiście także u nas.

Próżno bowiem szukać w europejskich czy amerykańskich kinach niezwykle drogich filmów chińskich, zarabiających setki milionów dolarów na niezwykle chłonnym rodzimym rynku. Te czasami dostają się do oferty streamingowej (jak choćby “Wędrująca Ziemia”) czy też festiwalowej, dzięki czemu poznać je mogą również polscy widzowie. Mimo tych działań do dziś nie mamy jednak legalnego dostępu do wielu produkcji, które spotkały się z gorącym przyjęciem azjatyckiej publiczności i nawet jeśli cierpią one na dokładnie te same wady co niektóre zachodnie wytwory czysto rozrywkowe, mimo wszystko są interesujące i to z wielu względów.

Tymczasem w ostatnich latach w chińskim box office działo się wiele ciekawych rzeczy, a do dziesiątki najbardziej kasowych filmów wszech czasów dostawały się widowiska mające swoją premierę już w 2023 roku, jak choćby sequel do znanego widowiska science fiction czy też nowy obraz w reżyserii Zhanga Yimou. Najbardziej dochodowe były w ostatnim czasie z jednej strony epickie filmy historyczne, a z drugiej efektowne kino akcji, choć w tym zestawieniu znajdziemy również nietypowe komedie, niestety zupełnie u nas nieznane.

Bitwa nad jeziorem Changjin

Wielkie widowisko historyczne, na które wydano blisko 200 milionów dolarów, wyreżyserowane przez trzech twórców: Kaige Chena, Dante Lama i bodaj najbardziej znanego polskiemu widzowi Tsui Harka, ostatecznie okazało się jak dotąd najbardziej kasowym filmem chińskim w historii, zarabiając w przeliczeniu na dolary amerykańskie blisko 900 milionów. Opowiada ono o pewnym epizodzie wojny koreańskiej i ma oczywiście wydźwięk patriotyczny i antyamerykański. Chińczycy zostali bowiem przedstawieni jako naród, który musi się bronić przed atakiem sterowanym przez wrażych Jankesów. Nic więc dziwnego, że obraz tak bardzo spodobał się przedstawicielom władzy, którzy zdążyli szybko pogratulować wielkiego sukcesu ich twórcom.

Wolf Warrior II

Występujący w poprzednim filmie Jing Wu jest uznawany za najbardziej kasowego chińskiego aktora, nic więc dziwnego że wystąpił on również w filmie będącym numerem dwa na liście rodzimych blockbusterów. Tym razem mowa o widowisku akcji, w którym jednak oczywiście zawarte zostały również wątki polityczne. Głównym bohaterem jest tu bowiem były żołnierz chińskiej armii, który broni cywilów pewnego afrykańskiego państwa przed najemnikami i handlarzami bronią. Głównego antagonistę zagrał tu dobrze znany Frank Grillo.

Hi Mom

Trzecia pozycja na liście najbardziej kasowych filmów chińskich w historii należy do komedii familijnej z wątkami fantastycznymi, opowiadającej o kobiecie, która po wypadku samochodowym matki, cofa się w czasie, by odnaleźć jej młodszą wersję i zaprzyjaźnić się z nią. To bardzo nietypowe widowisko zarobiło na chińskim rynku ponad 800 milionów dolarów, będąc jedną z filmowych sensacji 2021 roku, bo też stanowi ono debiut 40-letniej reżyserki, aktorki komediowej, która jest również twórczynią scenariusza, wykorzystującego jej własny krótki skecz. Swój film zadedykowała zresztą własnej matce.

Nezha

Tytuł tego filmu odnosi się do znanego z chińskiej mitologii bóstwa, nazywanego Trzecim Księciem, który toczy walkę ze smokami, wężami i innymi potworami. Wyprodukowana w 2019 roku animacja, luźno oparta na klasycznym tekście “Investiture of the Gods”, opowiadającym o tej postaci, bardzo szybko stała się najbardziej kasowym filmem tego typu na rynku chińskim, dystansując m.in. “Zwierzogród” i “Spirited Away: w krainie bogów”. U nas jest to niestety nadal pozycja kompletnie nieznana.

Wędrująca Ziemia

Inaczej jest już jednak w przypadku tego klasycznego filmu science fiction, który nadal można obejrzeć na Netflixie, a niedawno doczekał się on nawet kontynuacji. Fabuła widowiska wykorzystuje pomysł rychłej zmiany Słońca w czerwonego olbrzyma, który ma pochłonąć naszą planetę. Gdy ludzkości zagląda w oczy widmo zagłady, przedstawiciele różnych pokoleń budują wielki statek kosmiczny, który ma zabrać ze sobą dużą część społeczeństwa w podróż na Alpha Centauri, by tam znaleźć dla niego nowy dom. Scenariusz do tego filmu został oparty na powieści popularnego, także na Zachodzie, pisarza, twórcy m.in. trylogii “Wspomnienie o przeszłości Ziemi” Cixina Liu.

Detective Chinatown 3

Trzecia część niezwykle popularnego i całkiem zabawnego cyklu sensacyjno-komediowego okazała się jednocześnie najbardziej dochodową. Znów spotykamy się w nim z duetem nietypowych detektywów, jakby żywcem wyjętych z typowych produkcji zachodnich spod znaku “buddy movie”, ale dostosowanych do rodzimych realiów, czyli wujka Tang Rena i Qin Fenga, którzy tym razem rozwiązują kryminalną zagadkę w Tokio. W tej odsłonie do obsady dokooptowano znanych na całym świecie odtwórców w osobach - pamiętanego głównie za sprawą serii “Ong Bak” - Tony’ego Jaa i Japończyka Tadanobu Asano.

Full River Red

Najnowsza produkcja w reżyserii Zhanga Yimou, odpowiedzialnego za takie filmy jak “Zawieście Czerwone Latarnie” czy “Hero” bardzo szybko doszlusowała do grona największych frekwencyjnych hitów w historii chińskiej kinematografii, zarabiając ponad 600 milionów dolarów. W zamierzeniu jest próbą bardzo ciekawego połączenia treści historycznych, będąc umiejscowiona w XII wieku, z thrillerem i komedią, a koncentruje się na zabójstwie w rezydencji wpływowego polityka, podczas spotkania z przedstawicielami rywalizującej z nim dynastii Jin.

Water Gate Bridge

Kolejne na tej liście widowisko historyczne, jednocześnie będące sequelem do “Bitwy nad jeziorem Changjin”, znów realizowanym przez trójkę reżyserów. Tym razem nikt nawet nie ukrywał propagandowego charakteru samego dzieła, bo stało się ono jednym z istotnych elementów świętowania 100-lecia Komunistycznej Partii Chin. Akcja filmu znów została osnuta wokół pewnego epizodu Wojny Koreańskiej, która jest jednak odpowiednio przetworzona, by znów opowiadać o dzielnym chińskim narodzie, broniącym się przed siłami zbrojnymi, wspieranymi przez Amerykanów.

Wędrująca Ziemia 2

Drugim zwycięzcą pierwszej połowy 2023 roku, po ostatnim filmie w reżyserii Zhanga Yimou, jest również sequel do już wspomnianej “Wędrującej Ziemi”, który przebojem wbił się do pierwszej dziesiątki najbardziej kasowych widowisk w chińskich kinach, zarabiając już ponad 600 milionów dolarów. Wyreżyserowane przez Franta Gwo widowisko znów rozwija koncept obecny w powieści Cixina Liu, koncentrujący się wokół problemu umierającego Słońca i poszukiwania nowego domu dla ludzkości. W drugiej części do obsady dokooptowano wielką gwiazdę, jaką jest niewątpliwie Andy Lau. I choć sequel na razie nie zdołał finansowo dogonić “jedynki” to jednak przebojem wdarł się na listę dziesięciu najbardziej kasowych choińskich obrazów, zarabiając już ponad 600 milionów dolarów.

Operacja Morze Czerwone

Pokazywanej kilka lat temu na festiwalu Pięć Smaków produkcji zrealizowanej w koprodukcji chińsko-hongkońskiej, wyreżyserowanej przez Dante Lama zdecydowanie bliżej do wcześniej wymienionego “Wolf Warrior II” niż historycznych propagandówek, choć i tu przecież da się wyczuć wyraźny antyzachodni wydźwięk. Bohaterami tego widowiska są członkowie grupy do zadań specjalnych, którym udaje się m.in. przejęcie statku porwanego przez piratów. Wkrótce otrzymują oni misję uratowania obywateli chińskich, mieszkających w jednym z afrykańskich krajów, w którym ma miejsce polityczny przewrót. Mimo obecności wielu wątków politycznych na czoło wybija się tu sprawna realizacja, co czyni z tego tytułu dobrą pozycję czysto rozrywkową.