wietnam

"Uwielbiam zapach napalmu o poranku" Top 10 filmów o wojnie w Wietnamie

Dawid Ilnicki | 04.03.2023, 14:00

Wojna wietnamska odcisnęła swoje piętno nie tylko na społeczeństwie USA, ale również na kinematografii. Pod koniec lat 70. zaczęły powstawać filmy, opowiadające o konkretnych bitwach, toczących się podczas tej interwencji zbrojnej, a wkrótce w fimowym mainstreamie pojawili się reżyserzy, którzy zajęli się krytyczną refleksją nad konsekwencjami amerykańskiego udziału w tym konflikcie.

Udział Stanów Zjednoczonych w zbrojnym konflikcie w Wietnamie, rozpoczęty w 1965 roku, był dla dużej części społeczeństwa amerykańskiego ogromnym szokiem, nie tylko dlatego, że do Azji leciały całe grupy cywili, kuszonych hasłami o patriotyzmie i wspieraniu kraju. Wielu ludzi nie rozumiało czemu ich kraj w ogóle angażuje się w tę interwencję, a kolejne doniesienia o przebiegu walk tylko podsycały protesty, jakie wkrótce wybuchły w niemal całym kraju. Do nastroju kontestacyjnego odwołuje się m.in. epicki serial “Wojna wietnamska” Kena Burnsa i Lynn Novick, powszechnie uznawany za jeden z najdoskonalszych seriali dokumentalnych wszech czasów, który skrupulatnie opisuje również toczące się walki. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Do pewnych wątków nawiązywać zaczęli wkrótce reżyserzy filmowych fabuł, którzy początkowo tworzyli bardzo typowe kino wojenne. W kolejnych dekadach powstawać zaczęły już produkcje mocno krytyczne, w których celowali przede wszystkim Oliver Stone, a także Stanley Kubrick i Michael Cimino, którzy podobnie jak wcześniej Francis Ford Coppola wykorzystali figurę wietnamskiego konfliktu do opowiedzenia o naturze wojny, a może nawet samego człowieka. Choć wydaje się, że od czasu tego konfliktu upłynęło już dość dużo czasu, wciąż pojawiają się nowe obrazy, nawiązujące do niego, takie jak choćby “Pięciu braci” Spike’a Lee czy też “Wielka ofensywa piwna” Petera Farrelly. 

Czas Apokalipsy

Ekranizacja opowiadania Josepha Conrada, którego fabuła przeniesiona została w czasy wojny wietnamskiej, stała się jednym z najbardziej znanych filmów wojennych, również ze względu na zawiłą historię jej realizacji, w trakcie której Francis Ford Coppola musiał zainwestować własne 7 milionów dolarów, po tym jak budżet produkcji został zdecydowanie przekroczony. Nic dziwnego, bowiem ekipa zarejestrowała ponad 200 godzin materiału, z którego udało się później wyciąć niemal 2.5 godziny obrazu (i ponad 3 godziny w wersji Redux), w trakcie 16 miesięcy kręcenia na Filipinach, gdzie kiepska forma fizyczna Marlona Brando była najmniejszym problemem, z jakim musieli sobie dać radę twórcy. Film ostatecznie zarobił blisko 150 milionów dolarów przechodząc do historii, w Polsce choćby ze względu na premierę, przypadającą tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego w 1981 roku.

Łowca Jeleni

Arcydzieło Michaela Cimino zostało oparte na scenariuszu, który początkowo nie uwzględniał wojny wietnamskiej. Historia trójki znajomych, którzy podróżują do Las Vegas, by tam wziąć udział w rosyjskiej ruletce, podobała się większości producentów, którzy jednak rozpoznawali, że brakuje jej odpowiedniego kontekstu. Dostarczył go właśnie Cimino (wraz z Dericiem Washburnem), a producentom udało się zatrudnić do ról trzech przyjaciół, uczestniczących w konflikcie zbrojnym, którzy z czasem zostają rozdzieleni, wielką trójkę Robert de Niro, John Cazale (ostatnia rola, aktor zmarł na raka płuc tuż przed premierą) i Christophera Walkena, tworzącego tu chyba najlepiej zapamiętaną kreację. W ten sposób powstał jeden z najbardziej przejmujących studiów kompletnego psychologicznego spustoszenia, jakie czyni w jednostkach ludzkich wojna, a sam obraz otrzymał aż pięć Oscarów, w tym za reżyserię i Najlepszy Film. 

Full Metal Jacket

Jeden z najbardziej znanych filmów wojennych, dzielący się na dwie części. Pierwsza opowiada o samym szkoleniu wojskowym, zwłaszcza szykanach jakim podlega - grany przez Vincenta D’Onofrio -  nieradzący sobie z wojskowym drylem szeregowiec Gomer Pyle, pogrążający się w coraz większym szaleństwie. Odtwarzający rolę jego przełożonego, sierżanta Hartmana, R. Lee Ermey stworzył jedną z najbardziej sugestywnych postaci wojskowego, częściowo zresztą korzystając z własnych doświadczeń. W drugiej części obserwujemy wojnę wietnamską głównie oczami korespondenta wojennego JT Davisa, odtwarzanego przez Matthew Modine’a.

Pluton

Pierwsza część trylogii wietnamskiej Olivera Stone’a, opartej o scenariusz samego reżysera, przy pisaniu którego twórca bazował w dużej mierze na swoim doświadczeniu z konfliktu. Stone czyni głównym bohaterem obrazu młodego rekruta, granego przez Charlie Sheena, w którego oddziale toczy się rywalizacja pomiędzy dwoma sierżantami. Odtwarzani przez Toma Berengera i Willema Defoe, dobrani przez Stone’a wbrew ich naturalnemu emploi (Berenger zwykle grał dobrych, a Defoe złych bohaterów) reprezentują również dwa przeciwstawne podejścia do tego konfliktu, tocząc swoistą wojnę o duszę młodego człowieka, który pod wpływem coraz bardziej szokujących doświadczeń, z czasem również zmienia swój stosunek do otaczającej go rzeczywistości. 

Urodzony czwartego lipca

O ile w pierwszej części, wspomnianej już trylogii, Stone skupiał się raczej na samym konflikcie, o tyle już druga część traktuje bardziej o losach weteranów wojny wietnamskiej, tuż po powrocie często pozostawionych samym sobie. Scenariusz został oparty na losach Rona Kovica, którego zresztą znakomicie odtwarza Tom Cruise. Na początku młodego człowieka, który z chęcią zgłasza się na ochotnika do uczestnictwa w wojnie, w trakcie której jednak zostaje sparaliżowany. Wizja Stone’a jest jak zwykle mocno jednostronna, ale mimo to również niezwykle sugestywna, zwłaszcza iż jest oparta na faktach. 

Good Morning, Vietnam

Film Barry Levinsona podchodzi do tematu wojny w Wietnamie z zupełnie innej strony. Jego bohaterem jest bowiem prowadzący program w rozgłośni radiowej DJ, przebywający wraz z wojskami w tym kraju, który bardzo szybko naraża się swoim przełożonym, ze względu na niekonwencjonalny sposób bycia i totalne nieokrzesanie. Film okazał się sporym hitem w box office, przede wszystkim za sprawą doskonałego doboru aktora do roli głównej. Robin Williams nie tylko okazał się idealnym odtwórcą Adriana Cronauera, ale również zaimpromizował wszystkie wypowiedzi pochodzące z jego audycji. 

Powrót do domu

Film Hala Ashby’ego z 1978 roku został częściowo zainspirowany historią Rona Kovica, o którym opowie później dużo bardziej znany obraz Olivera Stone’a. Bohatera gra tu Jon Voight, odtwarzający sparaliżowanego wietnamskiego weterana, którym opiekuje się jego była koleżanka z czasów szkoły średniej, grana przez Jane Fondę, będąca żoną kapitana Hyde’a (Bruce Dern), również znajdującego się w Wietnamie. Pierwsze sceny filmu, pokazujące weteranów mówiących o swoich przeżyciach nie zostały odegrane, a stanowią część dyskusji prawdziwych uczestników tych zdarzeń. Początkowo bohater grany przez Voighta miał dodać kilka słów od siebie, ale aktor postanowił z tego zrezygnować, by w ten sposób oddać cześć rzeczywistym bohaterom wojny.

Drabina Jakubowa

Film Adriana Lyne’a z 1990 roku do dziś pojawia się w wielu zestawieniach najstraszniejszych thrillerów psychologicznych. Jego podłożem jest kompletna paranoja, w jaką popada pewien weteran wojny wietnamskiej. Grany przez Tima Robbinsa, Jacob Singer nie może się pozbyć nocnych koszmarów, a także myśli o tym, że wciąż jest szpiegowany. Głównego bohatera miał początkowo odtwarzać Tom Hanks, który jednak ostatecznie zrezygnował z roli i choć Robbins wypada tu niezwykle przekonująco, kreując jedną z najważniejszych postaci w swojej karierze, ciekawie jak wypadłby w niej, znany z zupełnie innego wcielenia i dużo popularniejszy od niego artysta. Niestety na wizji reżyserskiej Lyne’a nie poznała się ówczesna widownia, bo obraz okazał się niemal kompletną klapą w box office. 

Ofiary wojny

Dwa lata po chwalonych przez krytyków “Nietykalnych”, mając już wtedy opinię jednego z najważniejszych reżyserów swych czasów, za temat wojny wietnamskiej wziął się również Brian de Palma. Twórca ponoć chciał zrealizować ten obraz od czasu gdy w 1969 roku po raz pierwszy trafił na materiał scenariuszowy, autorstwa Daniela Langa w The New Yorker. Był on jednak na tyle szokujący, że jeszcze na długo po zakończeniu konfliktu zbrojnego ciężko było sobie wyobrazić, że ktoś zgodzi się go sfinansować. Nic dziwnego, bowiem opowiada on o grupie żołnierzy, którzy porywają młodą Wietnamkę, a następnie ją torturują, czemu sprzeciwia się jeden z nich, grany tu przez Michaela J. Foxa. Sam Quentin Tarantino nazwał ten film “najwybitniejszym dziełem traktującym o wojnie wietnamskiej”.

Hamburger Hill

Obraz Johna Irvina z 1987 roku opowiada o jednej z najbardziej krwawych bitew podczas wojny wietnamskiej, toczącej się w tytułowym miejscu w 1969 roku. Kręcony na Filipinach, ale nie mający takich problemów jak “Czas Apokalipsy” film na podstawie scenariusza Jamesa Carabatsosa chwalony był szczególnie za swój realizm i brutalność, także przez samych weteranów tego konfliktu zbrojnego. Nic w tym dziwnego, bowiem Irvin zadbał o to, by przy realizacji filmu doradzało mu wielu ekspertów, pochodzących z Wietnamu. W jednej z głównych ról debiutuje tu Dylan McDermott, znany później choćby z “Hardware” Richarda Stanleya, a dojrzeć tu można również młodego Dona Cheadle'a, również w jednej ze swych pierwszych ról. 

Źródło: włąsne
Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper