God of War Ragnarok wypada świetnie, ale… Czy wiedzieliście, że Kratos był także w tych grach?

Obecnie w branży gier nie ma chyba głośniejszego tematu niż God of War Ragnarok. Pokuszę się o stwierdzenie, że przy obecnym rozgłosie, temat Kratosa nie ucichnie jeszcze przez najbliższe kilka miesięcy (choć niestety minione dni to w dużej mierze negatywne doniesienia odnośnie do najnowszego hitu Santa Monica Studio). I nie może to absolutnie nikogo dziwić, albowiem mówimy o jednej z najgłośniejszych marek w dziejach. 

Już od pierwszej części serii, która debiutowała w 2005 roku, fani pokochali ten mitologiczny świat, a zamiłowanie nie zmalało przez te 18 lat. Powiem więcej - przy okazji ponownego podejścia to serii, które miało miejsce w 2018 roku, o produkcji zrobiło się głośniej, niż kiedykolwiek wcześniej. Kratos oraz Atreus na zawsze zapisali się w historii PlayStation 4 i zamierzają zrobić to ponownie na bieżącej generacji. 

Ciekawostką jest jednak to, że samego boga wojny możemy oglądać także w grach spoza serii God of War. Zaskoczeni? Cóż, pozwólcie, że przedstawię tytuły, gdzie pojawia się Kratos (w jakiejkolwiek formie - ale to wyjaśnię później), a których być może się nie spodziewaliście. Tak więc, bez zbędnego przedłużania tego i tak przydługiego wstępu, przejdźmy do samego zestawienia. 

Fortnite

Zacznijmy od „oczywistej oczywistości”, a więc Fortnite. Przygotowanie skórki Kratosa do najpopularniejszych gier battle royale było ogromnym wydarzeniem i sprawiło, że wielu fanów produkcji PlayStation sięgnęło po wspomniany tytuł. I to bardzo dobrze, albowiem sama postać boga wojny została tam przygotowana naprawdę pieczołowicie. Sprawdźcie sami, jak fajnie to wyglądało (z kreskówkowym dystansem). 

Shovel Knight

W przypadku tej produkcji Kratos był niezłą niespodzianką (przynajmniej w wersji dla PlayStation, albowiem ów pojawił się tylko tam). Wystąpił tu jako jeden z bossów, ale na tym nie koniec - za jego pokonanie dostaliśmy przedmiot pozwalający nam na zdobycie Armor of Chaos. Specjalna zbroja bardzo mocno wpływała na styl gry naszym protagonistą i zbliżała go do dzikiej furii Kratosa. 

PlayStation All-Stars Battle Royale

Pewnie część z Was pamięta, iż Sony miało próbę stworzenia swojego własnego Super Smash Bros. I pewnie wielu kojarzy, że nigdy nie osiągnęła ona poziomu, który prezentował hit od Nintendo. Niemniej, była to całkiem ciekawa ciekawostka, która łączyła naprawdę sporo produkcji spod szyldu PlayStation w jednym uniwersum. Nie zabrakło tam również boga wojny, bo jakże mogłoby by go w taki tytule nie być. 

LittleBigPlanet

We włóczkowej serii Kratos pojawiał się kilkukrotnie - za każdym razem jako skórka dla naszego uroczego bohatera. Trzeba natomiast przyznać, że dzięki odpowiednym malunkom na twarzy i odzieniu, przestawał być już tak uroczy, a stawał się dużo bardziej niebezpieczny. Trzymając się jednak szczerego tonu - była to bardzo fajna opcja i rozrosła się do takiej skali, że doczekała się nawet oficjalnej licencjonowanej figurki. 

Mortal Kombat 2011

Seria Mortal Kombat niejednokrotnie sięgała po postaci z innych dzieł popkultury - takich, które nie są bezpośrednio związane z uniwersum jednej z najpopularniejszych bijatyk w dziejach. Tak było na przykład z Freddym Kruegerem i tak było również z Kratosem. Bóg wojny świetnie sprawdził się w realiach niezwykle brutalnych starć z wieloma niebezpiecznymi przeciwnikami. Ale nie ma tu zaskoczenia, albowiem dla niego to przecież chleb powszedni. 

ModNation Racers

Powiem szczerze - wizualnie ten Kratos jest chyba najbardziej komicznym ze wszystkich. Wyglądał abstrakcyjnie i przypominał karykaturę samego siebie, a nie groźnego boga. Niemniej, w formie bonusu do zamówień przedpremierowych sprawdzał się znakomicie. Bo, umówmy się, kto nie chciałby mieć możliwości śmigania w pojeździe pod bardzo niebezpiecznie brzmiącą nazwą, Kart of Chaos… 

Hot Shots Golf: Out of Bounds

Będę z Wami całkowicie szczery - widok Kratosa, która gra w Golfa i świętuje każdy kolejny dołek, był czymś skrajnie nietypowym. Nie byłem na to gotów, gdy pierwszy raz miałem okazję obcować z tak wyluzowaną wersją boga wojny. Niemniej, po czasie przyzwyczaiłem się do tego stopnia, iż zacząłem wierzyć, że być może właśnie tak spędza wakacje. A odkładając żarty na bok - winszuję za pomysł, deweloperzy! 

Soulcalibur: Broken Destiny

Tu podobnie, jak miało to miejsce w przypadku Mortal Kombat - seria Soulcalibur bardzo chętnie sięga po różnego rodzaju bohaterów z popkultury. Przy okazji części zatytułowanej Broker Destiny postanowili dorzucić Kratosa (który, co ciekawe, znalazł się nawet na okładce) i był to pomysł kapitalny, albowiem przybliżył samą serię fanom God of Wara. Wyszło naprawdę fajnie, a Ostrza Chaosu sprawdzały się świetnie. 

Tearaway: Unfolded

W przypadku tej gry jest podobnie, jak miało to miejsce przy LittleBigPlanet - dostajemy wszak dostęp do skórki, która sprawia, że kanciasty bohater opowieści przyjmuje zdecydowanie bardziej niebezpieczną twarz. Kratos dostępny był w Torn-Away Pack i chyba nie muszę pisać, że samo DLC cieszyło się naprawdę sporym zainteresowaniem wśród fanów największej marki od Santa Monica Studio.

BONUS: The Simpsons Game

Na sam koniec, niejako w formie bonusa, muszę wspomnieć o tym, iż w pewnym sensie Kratos pojawił się także w The Simpsons Game. Zdaję sobie sprawę, jak absurdalnie to brzmi, ale musicie wiedzieć, że mamy tu do czynienia z bilbordem, który możemy zauważyć w tle na pewnym etapie gry. Przedstawia on „simpsonowatą” wersję Kratosa, która okraszona jest  podpisem „God of Wharf”…