Andor

Co oglądać w weekend - Netflix, HBO MAX, Disney+, Apple TV+, kina

Dawid Ilnicki | 22.09.2022, 22:00

Ciekawy weekend na Netflixie, gdzie pojawi się nowy serial, a także interesujący film, który zrobił już dobre wrażenie na widzach Festiwalu w Wenecji. Konkurować w tym tygodniu będzie z nim przede wszystkim Disney+, który pokaże trzy odcinki nowego serialu ze świata Gwiezdnych Wojen. Ciekawą, rodzimą produkcję będzie można zobaczyć w kinach. 

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO MAX, Disney+, Apple TV+ i kin.  

Dalsza część tekstu pod wideo

Netflix

Pierwszą propozycją streamingowego giganta na ten tydzień jest wyczekiwany serial “Dahmer”, opowiadający o jednym z najbardziej znanych seryjnych morderców, Jeffreyu Dahmerze,  kojarzonym jako kanibal z Milwaukee. Jego ofiarami padło 17 młodych mężczyzn i chłopców, w latach 1978-91. W 1992 roku został skazany na dożywocie, a dwa lata później zmarł, po obrażeniach mózgu jakich doznał po ataku jednego ze współwięźniów. O Dahmerze powstało już pięć filmów, m.in. “Dahmer” z Jeremym Rennerem w roli głównej i “Mój przyjaciel Dahmer” z Rossem Lynchem. Do najnowszej przyciągają głównie nazwiska Evana Petersa, a także stojącego za kamerą Ryana Murphy’ego, specjalisty od seriali, autora m.in. “Ratched”, “Feud” czy “American Crime Story”. Premiera w środę.

Dwa dni później na serwisie pojawi się film, na który osobiście czekam. Dobrze przyjęty na festiwalu w Wenecji obraz “Athena” w reżyserii Romaina Gavrasa. Syn słynnego reżysera, Costy Gavrasa był również współscenarzystą tej produkcji, wraz z Ladjem Ly, który zasłynął już nominowanymi do Oscara w 2020 roku “Nędznikami”. Wiele wskazuje na to, że mamy tu do czynienia z bardzo podobnym dziełem, które za cel postawi sobie anatomię brutalnych, miejskich protestów, w jakie uwikłani zostaną trzej bracia młodego chłopca, który ginie w niewyjaśnionych okolicznościach.

Dwa interesujące seriale trafiają w tym tygodniu do biblioteki. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z tytułem już dobrze znanym użytkownikom Netflixa: drugim sezonem szwedzkiej serii “Szybki cash”, kojarzonej głównie za sprawą cyklu filmów, w których główną rolę zagrał Joel Kinnaman. Druga to tajlandzka produkcja “Operacja ratunkowa w tajlandzkiej jaskini”, która została zrealizowana na podstawie głośnych wydarzeń, którymi żyła opinia publiczna na całym świecie, a które stały się już podstawą filmu Rona Howarda z tego roku, dostępnego na Amazon Prime.

Co prócz tego? Survivalowy thriller “Lou”, w którym bohaterką jest samotniczka, zmuszona do odnalezienia córki sąsiadki, która ginie w trakcie wielkiej burzy. Niemiecki “Perfumiarz”, lekko powiązany tematycznie ze słynną powieścią Patricka Suskinda, która doczekała się już serialowej i filmowej adaptacji. “Fullmetal Alchemist: The Final Alchemy” zapowiadający koniec filmowej serii. Tradycyjna propozycja dokumentalna: “Sprzedawczynie szczęścia. Telewizyjne oszustwo”, które warto puścić babciom i dziadkom, bo opowiada o przekręcie związanym ze słynnymi akwizytorkami telezakupów we Włoszech.

HBO MAX

Od czwartku można oglądać dwa sezony serialu “Wyjęci spod prawa”, który jest produkcją BBC. Opowiada o siódemce różnych osób, które ze względu na swoje przewinienia muszą spędzić czas remontując i sprzątając stary, opuszczony budynek na Bristolu. Seria należy do gatunku komedii kryminalnych i zainteresować się nią powinni w szczególności fani Christophera Walkena, który gra w nim jedną z głównych ról. Poza tym na HBO Max można będzie w tym tygodniu zobaczyć jeden z wczesnych filmów Denisa Villeneuve’a, czyli “Maelstrom”, jak i animowany obraz “Strażnicy marzeń”.

Disney+

W środę na Disney+ pojawią się aż trzy pierwsze odcinki nowego serialu ze świata Gwiezdnych Wojen, czyli “Andor”. Jest to prequel do filmu “Rogue One” z 2016 roku, który realizował Gareth Edwards. Reżyserem serialu jest z kolei Tony Gilroy, znany przede wszystkim z “Dziedzictwa Bourne’a”. W rolę Cassiana Andora znów wciela się Diego Luna, a obok niego występują m.in. Stellan Skarsgard, Genevieve O'Reilly, Alan Tudyk i Denise Gough. Oby tym razem serial okazał się lepszy niż niedawny “Obi Wan Kenobi”, który zdecydowanie zawiódł oczekiwania fanów. 

Apple TV+ 

W piątek premierę będzie miał film dokumentalny “Sidney”, który opowie o fenomenie jednego z najważniejszych afroamerykańskich aktorów Sidneya Poitier, który zagrał w wielu bardzo ważnych filmach, takich jak choćby “W upalną noc” Normana Jewisona z 1967. W obrazie wyprodukowanym przez Oprę Winfrey wypowiadać się mają takie osobistości jak Denzel Washington, Spike Lee i Barbra Streisand.

Kina

W kinach pojawia się właśnie film “Nie martw się, kochanie” Olivii Wilde, który zapowiadał się całkiem dobrze. Do czasu wielkich kontrowersji dotyczących tworzenia tego filmu, tradycyjnie rzuconych na żer prasie plotkarskiej, a które obecnie wyglądają na przedziwną próbę robienia wokół tej produkcji sztucznego szumu. Jej oceny również nie powalają i mimo niezłej obsady z Florence Pugh, Chrisem Pine’m Gemmą Chan, samą Wilde, a także obecności Harry’ego Stylesa obraz ten raczej nie podbije box office’u.

Do kin wchodzi też “Johnny”, zwycięzca nagrody publiczności na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni, z Piotrem Trojanem, który też zgarnął tam - dość niespodziewanie -  statuetkę za najlepszą rolę męską. Ten film już akurat widziałem i mogę powiedzieć, że jest to nieźle zrealizowana produkcja z gatunku “poprawiacz nastroju”, z kolejną interesującą kreacją Dawida Ogrodnika, który gra tu księdza Jana Kaczkowskiego, założyciela hospicjum w Pucku. Kluczem do opowiedzenia jego historii jest tu poznanie człowieka po przejściach, Patryka Galewskiego, granego właśnie przez Trojana.

Poza tym w kinach także “Sierota: Narodziny zła”, prequel obrazu z 2009 roku, który jednak nie zapowiada się na szczególnie interesujące, filmowe doświadczenie. Ciekawiej wyglądają “Emigranci”, dramat historyczny z Gustafem Skarsgardem i piosenkarką Tove Lo. Oprócz “Tediego i szmaragdowej tablicy” gdzieniegdzie będzie można natrafić również na “Avatara”, który ponownie trafia do kin. Najlepszym wyjściem w tym tygodniu może się jednak okazać “Moonage Daydream” gorąco przyjęty w Cannes muzyczny dokument o Davidzie Bowiem.

Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper