God of War Ragnarok

TOP 5 gier na koniec 2022 roku - obok tych produkcji przejść obojętnie nie można

Mateusz Wróbel | 10.09.2022, 16:00

Okres wakacyjny minął niesamowicie szybko. Jeszcze dwa miesiące temu mogliśmy rozmawiać o tym, jak wiele premier szykują najważniejsi w branży wydawcy na trzy ostatnie miesiące 2022 roku, a teraz pozostało już zaledwie kilka tygodni, nim ruszy ogromna machina. Nie ma co tutaj się rozwodzić - trzeba szykować portfele.

Godnych uwagi gier z ostatnim kwartale 2022 roku mamy nawet dziesięć. To nie tylko świetny okres dla posiadaczy konsol obecnej generacji, ale również konsol Nintendo Switch, bo ze swoim ekskluzywnym hiciorem - Bayonetta 3 - nadjeżdża PlatinumGames. Niemniej postanowiłem Wam przedstawić swoje własne TOP 5 nadchodzących gier i zachęcam do dzielenia się swoimi zestawieniami.

Dalsza część tekstu pod wideo

5. Gotham Knights

Będąc szczery, początkowo Gotham Knights w ogóle mnie nie ruszało. Nie dość, że nie znajdziemy tutaj Batmana, to jeszcze sama gra wygląda niesamowicie generycznie i nudnie. Przyjaciele Batmana nie wyglądali na zwiastunach tak ekscytująco, jak Mroczny Rycerz, głowa twarz bardzo lubianej przeze mnie serii Batman: Arkham. 

Jednakże wraz z każdym materiałem w ostatnim czasie, a przede wszystkim gameplayami ukazującymi walkę, angażujące śledztwa i robiącą pozytywne wrażenie oprawę graficzną, coraz bardziej Gotham Knights mnie do siebie przekonuje. Nadchodzi wielka piaskownica dla fanów DC, która być może rzuci w pewien sposób nawet rękawice Spider-Manowi od Insomniac Games. W końcu w obu produkcjach (nie licząc ilości grywalnych bohaterów i dostępnej kooperacji) założenia są dość podobne - pokonać złoczyńców, wykonać miłe aktywności poboczne, a przy tym z uśmiechem na twarzy zwiedzać miasto.

4. The Callisto Protocol

W odróżnieniu od Gotham Knights, w The Callisto Protocol ani przez chwilę nie pojawi się na naszej twarzy uśmiech. Za grę odpowiadają weterani branży i osoby, które wcześniej dłubały nad marką Dead Space, co samo to już jest wystarczającymi informacjami do tego, aby dzieło studia Striking Distance dodać do listy życzeń.

Podczas rozgrywki trafimy na księżyć Jowisza - Kallisto - gdzie został umiejscowiony tajny ośrodek badawczy. Przyjdzie nam zbadać jego tajemnice i rozwikłać wiele zagadek, w międzyczasie walcząc z oponentami za pomocą wymyślnej broni białej czy palnej. Na ową pozycję nikt nie szczędzi kasy, ba, określona jest ona jako gra "AAAA". Zobaczymy, co z tego wyjdzie, ale po gameplayach widać, że twórcy wkładają w ten projekt całe swoje serce.

3. Call of Duty: Modern Warfare 2

Nie jestem z tych osób, które uwielbiają spędzać dużo czasu w sieciowych strzelankach. Zazwyczaj moje przygody z Battlefieldami czy kolejnymi Call of Duty ograniczają się do ukończenia kampanii fabularnej i zagraniu kilku meczy. Czuję jednak, że przy Call of Duty: Modern Warfare II będzie inaczej, bo za produkcję odpowiada Infinity Ward, czyli studio, które nigdy nie zawiodło pod względem jakości.

Opowieść fabularna w Modern Warfare 2 zapowiada się niesamowicie emocjonująco i na pewno nie zabraknie tutaj momentów, które na długo zapadną nam w pamięć. Już reboot Modern Warfare z 2019 roku pokazał, że akurat ci deweloperzy nie przebierają w środkach i nie mają zamiaru ugrzeczniać swoich tytułów. Jeśli tylko zapewnią przyjemny model strzelania i tryby (a jeden z nich - DMZ - ma przypominać moduł znany z Escape from Tarkov!), to myślę, że na serwerach CoD-a spędzę większość tegorocznej zimy.

2. A Plague Tale: Requiem

Dopóki A Plague Tale: Requiem nie znalazło się w złocie (czyli etapie produkcji, który sprawia, iż deweloperzy są gotowi na premierę), trzymałem kciuki, aby tytuł nie został opóźniony. Pierwsza odsłona serii w mojej opinii była majstersztykiem pod wieloma względami i spokojnie mogłaby zawalczyć o główne nagrody podczas The Game Awards, gdyby tylko deweloperzy otrzymali więcej budżetu i mogli dopracować mechaniki.

Teraz, gdy już A Plague Tale jest hitem na skalę światową, możemy śmiało zakładać, że odsłona o podtytule Requiem będzie zawierać to samo, tylko zrobione z większą starannością. Udostępnione do tej pory zapisy z rozgrywki wskazują, że będzie to doskonale znana formuła polana ciepłym sosem - ponownie wcielimy się w Amicię, którą poskradamy się w wysokiej trawie, przeciśniemy przez ciasne szczeliny, odstraszymy szczury światłem i pogłębimy relację ze swoim bratem - Hugo. Dla mnie to takie trochę biedniejsze The Last of Us, a z racji tego, iż markę Naughty Dog uwielbiam, to na A Plague Tale: Requiem czekam z niecierpliwością.

1. God of War Ragnarok

Ragnarok nadchodzi! Dla większości posiadaczy konsol PlayStation to własnie God of War: Ragnarok jest najważniejszą premierą ostatniego kwartału 2022 roku. Zapowiada się na solidną produkcję, pełną zwrotów akcji w historii - w końcu dojdzie tutaj do zakończenia pewnej części przygody Kratosa, w której to sporą rolę odgrywał Atreus, jego syn.

Pod względem rozgrywki otrzymamy doskonale znane schematy. Sporo mechanik zostało zaczerpniętych z God of Wara z 2018 roku, a następnie solidnie przebudowane lub zmodernizowane pod nowe umiejętności czy sztuczki, które protagonista będzie mógł wykonywać wraz ze swoim toporem Lewiatan czy Ostrzami Chaosu. Gra ma wyróżniać się także większą ilością zagadek środowiskowych, w których pomoże nam teraz Atreus. Pierwsze skrzypce odegra jednak fabuła, w której będziemy musieli zmierzyć się lub współpracować z wybranymi bogami nordyckimi.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Call of Duty: Modern Warfare II.

Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.
cropper