Seriale - Kwiecień

Kwiecień w świecie seriali. Na te produkcje powinniście czekać [Netflix, Prime Video, HBO Max, Apple TV+]

Kajetan Węsierski | 02.04.2022, 17:00

Pierwszy kwartał roku zleciał jak z bicza strzelił. Dopiero co mieliśmy Święta, a tu już kwiecień i zaraz kolejne. Chwilę temu przecież był Sylwester, a już wczoraj mogliśmy obchodzić Prima Aprilis w Polsce. Czas zasuwa nieubłaganie, a my pędzimy razem z nim. Nie wypada przecież wypaść z obiegu i przestać nadążać za tym wszystkim, co dzieje się wokół nas. A jest tego zdecydowanie dużo. Nie ma wręcz czasu na sen. 

I nie chodzi tu nawet o sytuację geopolityczną czy ekonomiczną - zostańmy w naszej bańce popkultury, bo przecież od tego tu jesteśmy. Praktycznie w każdym miesiącu przeżywamy prawdziwy zalew różnego rodzaju filmów, seriali czy gier wideo. Premiera goni premierą, a doba nie jest z gumy. Musimy więc podejmować dobre decyzje i z rozwagą podchodzić do tego, na co decydujemy się przeznaczyć nasz czas wolny.

Dalsza część tekstu pod wideo

Z tego względu przygotowaliśmy dla Was listę dziesięciu seriali, które zadebiutują w kwietniu, a na które zdecydowanie warto poświęcić swój czas. Oczywiście będą tu pozycje nowe oraz kontynuacje tych doskonale znanych. Jak wspomniałem, czasu nie zatrzymamy, więc warto odpowiedzialnie selekcjonować, na co go rozdysponujemy. Jestem przekonany, że poniższe tytuły będą dobrym wyborem. Oto one:

Odwilż (1 kwietnia) - HBO Max

Zacznijmy od przedstawiciela naszej rodzimej sceny serialowej - produkcji zatytułowanej „Odwilż”. Serial kryminalny pozwoli nam zapoznać się z historią, która bardzo mocno przywodzi na myśl klasyki literatury skandynawskiej. I to bardzo dobrze. Sama fabuła zapowiada się ciekawie, więc jeśli tylko aktorzy (wśród nich Małgorzata Gorgol czy Bogusław Linda) dowiozą, możemy mieć mały hit. 

Slow Horses (1 kwietnia) - Apple TV+

Jeśli natomiast wspominamy o aktorach, warto napisać o innym serialu, który swoją premierę będzie miał tego samego dnia - tutaj jednak na Apple TV+. Czemu podkreśliłem aktorów? Albowiem w „Slow Horses” będziemy mogli podziwiać między innymi Gary’ego Oldmana czy Chrisa Reilly. Thriller rzuci nas w wir działań brytyjskiego wywiadu i zanurzy w klimacie, którego próżno szukać gdzieś indziej. 

Tokyo Vice (7 kwietnia) - HBO Max

Co powiecie na dramat kryminalny, który rozegra się Tokio, w latach 90.? Brzmi intrygująco? Zdecydowanie! A sam zwiastun (który, swoją drogą, możecie zobaczyć poniżej) tylko rozbudza oczekiwania. W głównych rolach zobaczymy Aniela Elgorta i Kena Watanabe, więc o wysoki poziom aktorstwa nie trzeba się tu martwić. Współpraca dwóch detektywów - młodego kadeta i doświadczonego przełożonego - zapowiada się miodnie. 

Szkoła dla elity - Sezon 5 (8 kwietnia) - Netflix

Kolejny raz wracamy do szkoły Las Encinas, aby zmierzyć się z zagadkami, które skrywają jej mury. Raz jeszcze dostaniemy znanych bohaterów, ponownie dojdzie do przestępstwa i znów będziemy mieli przyjemność - wraz z uczniami - dochodzić do sedna całej sprawy. Nowy semestr nie oznacza bowiem spokoju, a dawne demony zdecydowanie lubią wracać. Pozycja obowiązkowa dla fanów takich klimatów. 

W celi (12 kwietnia) - Netflix

Nazwisko Laury Willis kojarzy się prawdopodobnie każdemu, kto uważa się za fana seriali komediowych. Tym razem aktorka raz jeszcze powraca do swojego gatunku - jako jedna z bohaterek oraz showrunnerka. Cała akcja ma rozgrywać się w więzieniu i dokumentować to, jak życie naczelniczki jednego z takich zakładów wygląda w praktyce. Zdecydowanie warto dać szansę - szykuje się masa śmiechu. 

Roar (15 kwietnia) - Apple TV+

Już w połowie miesiąca zadebiutuje inna pozycja na Apple TV+, którą zdecydowanie warto będzie obserwować. Mowa o „Roar” - serialowej antologii, która opowie nam osiem historii. Każdą o innej kobiecie i każdą przedstawiająca to, jak te żyją w dzisiejszych czasach. W zupełnie różnych miejscach, z różnymi ludźmi i różnymi problemami. Wszystko jednak w konwencji komediodramatu, więc stosunkowo przystępnie. 

Better Call Saul - Sezon 6: Część 1 (20 kwietnia) - Netflix

A tej pozycji to chyba nie trzeba przesadnie reklamować, prawda? Saul Goodman powraca z szóstym i ostatnim sezonem. Spin-off kultowego już „Breaking Bad” okazał się ogromnym sukcesem, a nowa partia odcinków będzie miała przygotować nas na zakończenie całej historii. Odliczających dni do debiutu bez wątpienia nie brakuje, a w powietrzu unosi się już zapach przestępczego Meksyku. 

Made for Love - Sezon 2 (28 kwietnia)- HBO Max

Pierwszy sezon tej komedii w klimatach Sci-Fi spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem. Wszak historia kobiety, która po dziesięciu latach związku z miliarderem dowiaduje się, iż ten zamontował w jej głowie urządzenie śledzące, jest bardzo niecodzienna i nietypowa. Kolejna partia odcinków będzie miała za zadanie nie tylko rozwinąć tę część fabuły, ale zaserwować nam nieco innych wątków - niejako powiązanych. Warto dać szansę! 

Undone - Sezon 2 (29 kwietnia) - Prime Video

Jedyna animacja w zestawieniu i jedyny przedstawiciel tego, co w tym miesiącu zaserwuje nam Prime Video. Nie mogło tu jednak zabraknąć owego tytułu - albo raczej jego kontynuacji. Pierwszy sezon okazał się ogromnym hitem (jeśli nie oglądaliście, nadrabiajcie koniecznie), który w bardzo ciekawy sposób podchodził do konwencji czasu oraz jego istoty. Drugi prawdopodobnie będzie się trzymał znanych założeń. Nawet jeśli zostaniemy w podobnym klimacie, nie ma strachu o nudę czy monotonię. Będzie się działo, jestem pewien. Oniryzm w najlepszym wydaniu. 

Ozark - Sezon 4: Cześć 2 (29 kwietnia) - Netflix

Czwarty sezon Ozark dobiegnie końca jeszcze w tym miesiącu! Choć zaledwie kilka tygodni temu dostaliśmy pierwszą paczkę odcinków, to już za chwilę będziemy mogli cieszyć się kolejnymi. A dzieje się dużo, oj dzieje się! Zakończenie poprzedniej puli epizodów pozwala wyczekiwać z dużym napięciem na to, co tym razem przygotowali dla nas twórcy. Jedna z najlepszych pozycji w tych klimatach, warto sprawdzić. 

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper