Destiny - poznaj wszystkie strony konfliktu. Dobry, zły i brzydki

Ekipa Bungie stworzyła w swoim Destiny ogromny świat z jeszcze większym potencjałem na nielimitowany rozwój. Po pierwszych 7 latach zabawy, Strażnicy mieli okazję zmierzyć się z wieloma naprawdę potężnymi rasami przeciwników, z których to kilka okazało się nawet walczyć na dwa fronty. Dziś przed premierą nowego DLC, przypomnimy sobie kim są bohaterowie i antagoniści tegoż świata.

Już za kilka dni na rynek wskoczy zupełnie nowy dodatek do Destiny 2, w którym to zmierzymy się z tak zwaną Savathûn i jej Rojem. Z tej okazji postanowiliśmy po krótce przyjrzeć się uniwersum wykreowanemu przez Bungie i przypomnieć sobie z kim przez te wszystkie lata przyszło nam w końcu walczyć i kogo tak naprawdę broniliśmy przed Ciemnością. Do omówienia jest dość sporo, więc bez zbędnego przedłużania, zapraszam do krótkiej lektury.

Strażnicy - Ludzie, Przebudzeni, Exo

Na dobry początek zacznijmy sobie od Strażników, czyli naszych grywalnych bohaterów. Bungie zdecydowało się na przygotowanie trzech różnych ras postaci i trzech różnorodnych specjalizacji bojowych, co daje nam aż 9 unikalnych kombinacji. Podstawową rasą są oczywiście ludzie, czyli no bez żadnej większej filozofii, my sami jako mieszkańcy Ziemi. Drugą rasą są tak zwani Przebudzeni, czyli istoty które powstały z ludzi, ale ludźmi już nie są. Byli bowiem ofiarami wielkiego starcia pomiędzy Światłem a Ciemnością, gdy Wędrowiec przyleciał na Ziemię - pech chciał, że znaleźli się w złym miejscu o złym czasie i w efekcie trafili do nowego sub-wymiaru, gdzie blisko 41 tysięczna populacja rozwijała się przez tysiące lat. Przebudzeni różnią się od ludzi długowiecznością, niebiesko-szarą skórą i nieco odmiennymi możliwościami poznawczymi. Na końcu grywalną rasą są tak zwani Exo, czyli super roboty inspirowane między innymi Terminatorem czy też poprzednim dziełem Bungie, Halo. 

Wędrowiec i Piramidy

Dwiema najważniejszymi stronami tego całego kosmicznego konfliktu są jednak włodarze mocy Światła i Ciemności, czyli tak zwany Wędrowiec i "Czarna Flota", zwana inaczej Piramidami. Wędrowiec jest uznawany przez Ludzi za swego rodzaju nowego Boga, którego czci i mocy ochraniają Strażnicy - to dzięki niemu bowiem byliśmy w stanie się rozwinąć jako cywilizacja i to on dał nam drogocenne Światło, dzięki któremu zdołaliśmy skolonizować prawie cały Układ Słoneczny. Piramidy są zaś przeciwieństwem Wędrowca i jego największymi rywalami. Każda z nich reprezentuje Ciemność i może obdarzać jej mocą tych, którzy są tego godni lub spragnieni - niestety nie do końca wiadomo jak powstali i od kiedy są na tym świecie, ale są co najmniej tak starzy jak Wędrowiec. Dzięki Piramidzie z Europy nasz Strażnik uzyskał Ciemność w dodatku Poza Światłem.

Cabal i Psion

Cabal jest czymś więcej niż tylko rasą potężnych wojowników o barach ze trzy razy większych niż zwyczajnych ludzi. To dumna cywilizacja inspirowana Starożytnym Rzymem - ich hierarchia, dokonania, kultura i sposób myślenia jest bardzo podobny do jednej z najznamienitszych cywilizacji naszej planety. Podczas fabuły podstawowego Destiny 2 Cabal podbił Miasto i praktycznie przejął Wędrowca, ale na szczęście nie udało im się zdobyć mocy Światła, którą to Wędrowiec zarezerwował aktualnie tylko dla mieszkańców Ziemi. Jedną z frakcji wewnątrz Imperium Cabalu są tak zwani Psioni, czyli trochę taka zniewolona rasa wojowników będących mięsem armatnim dla legionów wielkiej armii.

Ahamkara

Ahamkara jest jedną z najbardziej tajemniczych ras kosmicznych stworzeń w całym Destiny. Jedni nazywają je Smokami Życzeń, inni przerażeni są ich potężnymi mocami. Największy kontakt mieliśmy z nimi w dodatku Destiny 2: Porzuceni, gdzie niejaki Riven zmanipulował Uldrena Sova, aby uciec z zamkniętego wymiaru do tej głównej rzeczywistości. Jako Strażnik pokonaliśmy go i zapewniliśmy sobie dość długi okres spokoju od reprezentantów rasy Ahamkary. Niestety nie wiadomo jednak czy powrócą, by znów siać chaos. 

Upadli i Wzgardzeni

Upadli sami nazywają siebie Eliksni i są jedną z najciekawszych ras w całym świecie Destiny. Dlaczego? Generalnie rzecz ujmując, Upadli wcale nie są tymi złymi, a jedynie część z nich dała się w pewien sposób opętać chęcią chorej zemsty na ludzkości, która prawdę mówiąc, nie zrobiła Upadłym nic złego. Jednymi z naszych antagonistów w świecie wykreowanym przez Bungie są bowiem reprezentanci rasy Eliksni, którzy to byli ulubieńcami naszego Wędrowca, zanim ten przybył na Ziemię. Dzięki niemu Eliksni tak jak i my przeżywali złoty okres rozwoju, mieli fantastyczne życie, a ich cywilizacja świeciła gigantyczne triumfy. To wszystko skończyło się jednak, gdy Wędrowiec ich "zdradził" i uciekł z planety Riis do naszego Układu Słonecznego. Wielu Eliksni pragnie naszego cierpienia i to nimi dowodziła w dodatku Poza Światłem Eramis. Z drugiej zaś strony są i tacy, którzy chcą żyć pokojowo. Ich rasa jest bardzo ciekawa również ze względu na to, że część z nich została pośmiertnie wcielona do osobnej frakcji zwanej Wzgardzonymi. To właśnie oni pod wodzą Uldrena i Fikrula wzniecili bunt w więzieniu, w którym w dodatku Porzuceni zginął Cayde-6. Wzgardzeni nasyceni są ciemnością i po śmierci zamieniają się w swego rodzaju zombiaki, ale jednak takie bardziej rozumne i złe aż do szpiku kości.

Rój i Bogowie Czerwi

Kolejną rasą służącą czystej Ciemności jest Rój. Są to prastare istoty żyjące od zarania dziejów wyłącznie w jednym celu - by niszczyć inne cywilizacje, aby dzięki śmierci i zniszczeniu karmić pasożytujące w sobie robactwo. Robaki są swego rodzaju boskimi istotami, które w kulturze Roju są najważniejsze i wszystko co robi Rój, robi by zadowolić właśnie te robaczki. W nadchodzącym dodatku The Witch-Queen zmierzymy się z samą Savathûn, Boginią Roju, której czerwie rozwijają się już od miliardów lat, a nadal nie zostały nasycone. Rój jest niepowstrzymany i niczym Zergowie inferuje wszystko czego się dotknie. W nadchodzącym DLC będziemy także walczyć z Strażnikami Roju, czyli istotami podobnymi do naszych Strażników, ze swoimi własnymi Duchami i potężnymi mocami.

Pochwyceni

Pochwyceni nie są do końca rasą samą w sobie, a czymś na kształt zainfekowanych Ciemnością marionetek. Pochwyconym może zostać każdy - Vex, Upadły, czy ktokolwiek inny, kto zostanie skażony przez Ciemność i jej potężną moc. Ten kto włada Pochwyconymi może wykorzystywać ich do woli do swojego własnego celu, a co za tym idzie ma na swoje usługi gigantyczną armię, która to może pojawić się w praktycznie dowolnym miejscu. Pierwszym poważnym kontaktem z Pochwyconymi był dodatek The Taken King do pierwszego Destiny, gdzie zabiliśmy ich króla, Oryx'a.

Veksowie

Weksowie są zdecydowanie najdziwniejszą i najbardziej fascynującą rasą jaką ktokolwiek kiedykolwiek stworzył. Wedle zapisków Destiny Weksowie są tak starzy jak sam wszechświat, a ich prawdziwej formy nie zna nikt. Robotyczne formy z jakimi regularnie walczymy są tylko powłokami dla mikroskopijnych żyjątek zawieszonych w tak zwanym Mleku Weksów, które to daje im całą tą mityczną moc i inteligencje. Weksowie znani są z tego, że przeprowadzają nieskończoną liczbę symulacji wszechświata, aby odkryć dzięki nim swój złoty środek do osiągnięcia wyznaczonych celów. Strażnicy muszą regularnie włamywać się do tych symulacji i je niszczyć, aby Weksowie nie przejęli władzy nad wszystkim co żywe i nieżywe.