PlayStation Plus vs. Games with Gold - Wrzesień 2016

WOJTEK: Wrzesień to moim zdaniem jeden z „bogatszych” miesięcy, bo obie usługi są wprost przepełnione tytułami, w które warto zagrać. Sony wrzuciło w końcu Lordsy oraz Podróż, a z drugiej strony mamy pierwszą przygodę Faith i piękne samochody… Nie ukrywam jednak, że w tym miesiącu ograłem wcześniej dosłownie wszystkie najciekawsze tytuły i nie pobiorę żadnej z produkcji. Mimo wszystko doceniam starania Japończyków – jeśli nie graliście w Lords of the Fallen, to musicie naprawić ten błąd! Początek może i nie jest wyjątkowy, ale gra z każdym kolejnym zabitym przeciwnikiem smakuje lepiej. 

IGOR: Jak co miesiąc przyszła pora na moje marne wywody na temat aktualnych ofert PS+ i GWG. Tradycyjnie zacznijmy od Plusa. Po niemalże roku ostrej posuchy Sony wreszcie poszło po rozum do głowy i zaserwowało nam coś, co jest godne ceny 200 PLN rocznej opłaty. Największą i najważniejszą grą zestawienia jest polskie Lords of the Fallen, które fani Soulsów przyjmą z największą przyjemnością. Bardzo wysoka jakość wykonania, ciekawy klimat, mechanika sprawdzona, aczkolwiek nieco zmieniona pod własny styl. To wszystko łączy się w bardzo smakowitą całość. Drugą wielką (ale zarazem malutką) grą jest fantastyczna Podróż. To unikalne dzieło sztuki nie zachwyci każdego, ale ci, którzy się do niego przekonają przeżyją około 90 minut wyjątkowej przygody, która bez słów potrafi przekazać więcej niż cała Biblioteka Narodowa. 

Sony oferuje nam również średniawe indyczki pokroju Badlands, Datury kompatybilnej tylko z PS Move i vitowej Amensii. Ostatnią dużą i jako tako wartą uwagi produkcją jest Prince of Persia z 2010 roku. 

A czym rewanżuje się Microsoft? Na pierwszy ogień leci niesamowita Forza Horizon z Xboksa 360. Każdy kto choć raz spróbował Forzy ten wie, że warta jest każdych pieniędzy i poświęceń. Świetny model jazdy, świeżutki klimat i niepowtarzalna radość z jazdy. Dodatkowo do tego zestawu kelner przyniesie nam Mirror's Edge! Wspinaczka, skakanie po budynkach, wciągająca fabuła i świetna rozgrywka wyrwą z waszego życia dobre 8 do 10 godzin zabawy. Ponadto zieloni dostaną platformowego Asasyna w 2,5D. Gra jest całkiem fajna, aczkolwiek bez pakietu z dwoma pozostałymi częściami bywa nieco niekompletna. Smakowitym kąskiem wydaje się być świeżo wydany „Festiwal Magii”, będący całkiem relaksującym RPG-iem. 

Wybór w tym miesiącu jest naprawdę ciężki, ale tym razem (ze względu na LotF i Podróż) stawiam na: PlayStation Plus.

KRYSPIN:  Znowu mam problem z wyborem zwycięzcy. Nie da się jednoznacznie rozstrzygnąć która oferta jest lepsza, gdyż obie są bardzo dobre. M$ rozpieszcza nas jednym z najlepszych racerów zeszłej generacji w postaci Forzy Horizon, pysznym Mirrors Edge, średnim, dwuwymiarowym asasynem i smacznym indykiem, podczas gdy Sony rzuca bomby w postaci LotF (który już w GOLDzie był), znakomitego Journey, dobrego PoP: FS, Datury, Badlanda i Amnesia: Memories. Na temat tych ostatnich się nie wypowiem bo nie grałem. Obie oferty są solidne i po przemyśleniu mogę powiedzieć, że oferta Sony wygrywa, oferując na każdą z trzech konsol solidne tytuły do których ciężko się przyczepić. Należy jednak nadmienić, że jest to zwycięstwo marginalne i obie ze stron mają powody do radości w kwestii darmowych gier.