God of War na PC - niepotrzebny lament!

God of War na PC - niepotrzebny lament!

Krzysztof Grabarczyk | 30.10.2021, 10:00

Sony jednak wypracowało przywilej wysokiej jakości. Batalia między przeciwnymi społecznościami graczy nie ustaje, nawet mimo drastycznych zmian rynku. Microsoft błyskawicznie rozpoczyna wydawnictwa najgłośniejszych gier studiów Xboxa dla kultury PC. 

Nintendo wkracza na sektor mobilny, nawiązując ścisłą współpracę z Apple, po czym firma powolutku adaptuje się do metod najdroższego jabłuszka w historii. Decyzja PlayStation o stopniowym dzieleniu się autorskimi dobrami dla PC wywołuje mocne dyskusje w sekcji komentarzy wzdłuż portali internetowych. Zastanawiające jest czy faktycznie mamy się o cokolwiek sprzeczać. Dawniej gracze tworzyli zazdrosny stereotyp, wedle którego konsolowa natura wyróżniała się posiadaniem w katalogach tytułów niezmiernie rzadko dostępnych dla PC. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Obecnie jesteśmy świadkami ogólnodostępnej rozgrywki dla wszystkich zainteresowanych graniem. Rzecz jasna, proces ulega odpowiedniemu dawkowaniu. Inaczej posiadanie różnorodnych platform w obliczu dostępności wszystkich pozycji dla każdego sprzętu traciłoby powolutku sens. God of War na początku kolejnego roku trafi na PC. Po niemalże czterech latach od faktycznej premiery. Cztery lata to mało w skali globalnej, lecz lokalnej? To całkiem sporo. A kto chciał, grę już dawno ukończył. 

Otwarte drzwi do Vallhali, dla wszystkich

God of War na PC - niepotrzebny lament!

God of War przeportowany dla komputerów osobistych jednocześnie rozwija czerwony dywan dla gwiazd Ragnaroku. Sequel datowany na przyszły rok domyka nordycką opowieść o poszukiwaniu przeznaczenia, próbie odkupienia błędów przeszłości oraz wyprawie naprzeciw siłom wyższym. Narracja wydobyta z koncepcyjnego dziedzictwa The Last of Us, wciąż solidne fundamenty rozgrywki oraz baza oczekujących ciągu dalszego, z Thorem-rzeźnikiem na czele. Siła marki jest na tyle duża, aby w obliczu finalnego kontynuatora przebić się na nowe segmenty grającej braci. Sony postanowiło nie bawić się w kolejne reżyserskie cięcia, lecz sięgnąć po nowe. W końcu na PlayStation mało kto nie grał w God of War, zatem wtórne wydawnictwo konsolowe zdaje się mniej opłacalne niż pecetowy port, dla nowej usługi, czyli Steam. 

Zainteresowanych raczej nie zabraknie, choć cena wywoławcza jak na standardy PC nie należy do najniższych. Zwłaszcze, że będzie to niemal czteroletnia produkcja. Sony nie zyska raczej mocnych przychodów, lecz marketingowo zyska Ragnarok. Potencjalnych zainteresowanych sequelem w dniu premiery być może przybędzie, po zapoznaniu się z historią pierwowzoru na PC. Pod warunkiem ustabilizowania długotrwałej sytuacji z dostępnością konsoli nowej generacji, choć God of War: Ragnarok otrzymało międzygeneracyjny charakter. Sony wkracza coraz śmielej na pecetową oazę. Microsoft praktykował to niemal od samego początku istnienia Xbox. Złośliwi stwierdzą, że w przypadku Sony zachwiano balans pomiędzy faktycznym przeznaczeniem konsol oraz gier dedykowanych a resztą. Pytanie brzmi czy w okresie kilku lat od premiery liczy się dla nas konsolowa przynależność danej gry, nawet tej ulubionej? W niedalekiej przyszłości PS5/PC otrzymają odświeżone części Uncharted z poprzedniej generacji. Już teraz sprawdzić można The Last of Us: Part II dzięki PlayStation Now. Nie powstrzymamy tego. 

Granie ma być dzisiaj dostępne dla wszystkich. Wyłączność pozostaje jedynie kwestią czasu, dłuższego lub krótszego. Sony nigdy nie podąży drogą konkurencji w zakresie jednoczesnej premiery dla konsoli oraz PC. PlayStation musi się przecież sprzedawać, bezwzględnie. Także za jakieś trzy lata, spodziewajcie się wydania obu rozdziałów The Last of Us, lub innego Ducha Cuszimy. Rynek PC nigdy się nie skończy, natomiast z tym konsolowym może być różnie. Dla przykładu, Capcom od przyszłego roku koncentruje swój cykl produkcyjny głównie na PC, na podstawie uzyskanych przychodów oraz aktywności graczy. Konsole pozostaną na drugim miejscu. Wprawdzie to jedyny taki przypadek, lecz nie wiemy jak sytuacja rozwinie się w ciągu kolejnych lat. Swoją drogą, zamierzacie sprawdzić God of War dla PC?

Krzysztof Grabarczyk Strona autora
cropper