Marka PlayStation rośnie w siłę - wyniki oglądalności PlayStation Showcase są ogromne

Marka PlayStation rośnie w siłę - wyniki oglądalności PlayStation Showcase są ogromne

Maciej Zabłocki | 22.09.2021, 21:30

PlayStation ma wielu fanów na całym świecie, ale nawet ja nie spodziewałem się, że ostatni pokaz nadchodzących produkcji wywoła aż tak wielkie poruszenie. Sony, niczym Apple w świecie smartfonów, nie musi robić niczego wielkiego. Wystarczy biały napis na czarnym tle, by przyciągnąć miliony nakręconych klientów. Wyniki oglądalności PlayStation Showcase tylko to udowadniają.

Sony przez wiele długich miesięcy nie pokazywało niczego nowego i fani byli już spragnieni gorących zapowiedzi. Po drugiej stronie barykady Microsoft hulał w najlepsze, pokazując na E3 takie hity jak Starfield, Forza Horizon 5 czy STALKER 2. Nie brakowało hucznych zapowiedzi w postaci Contraband lub Redfall i budowania hajpu wokół doskonałej usługi Xbox Game Pass. Wyglądało na to, że Sony po raz pierwszy zostało w tyle. Że ich pociąg jeszcze się nie rozpędził. Niektórzy typowali nawet, że zabrakło mu paliwa i nadal stoi w zajezdni, czekając na lepsze czasy. Nic bardziej mylnego. Sony nie korzysta już z pociągu jak amerykanie. Patrząc na poziom zainteresowania PlayStation Showcase, przeskoczyli do jumbo-jeta, który zdołał kilkukrotnie okrążyć ziemię. 

Dalsza część tekstu pod wideo

PlayStation Showcase pokazało, jak bardzo ludzie spragnieni są gier spod szyldu PlayStation Studios

Wystarczy spojrzeć na wyniki oglądalności materiałów na YouTube. Nie tylko na oficjalnym kanale PlayStation, ale również u wybranych partnerów - w tym redakcji portalu IGN. Zdecydowanie najchętniej i najczęściej wyświetlanym zwiastunem był ten zapowiadający Spider Mana 2. Jego konfrontacja z Venomem rozpala miliony graczy na całym świecie. Trailer tylko na kanale PlayStation wyświetlono do dzisiaj ponad 11 milionów razy. IGN dołożył 2,6 mln, a Marvel - 1,6 mln. Patrząc na absolutnie wszystkie źródła, spokojnie można mówić o ponad 17 milionach wyświetleń w skali tygodnia. Pomyślicie pewnie - ok, ale to Spider Man, gigantyczna i szalenie popularna marka od Marvela, który od lat dostarcza kinowe hity i zjednał sobie miliony wiernych fanów. To się zgadza, ale nie byłoby takiego hajpu, gdyby nie doskonała robota Insomniac przy pierwszej odsłonie oraz spin-offie zwanym Miles Morales. Pozostałe produkcje zaprezentowane na PlayStation Showcase również nie mają się czego wstydzić. 

God of War: Ragnarok - 7,5 mln wyświetleń na kanale PlayStation, do tego 1,6 mln na GameClips i 2,2 miliona na IGN. Gran Turismo 7, specyficzna produkcja dla absolutnie największych fanów czterech kółek, zyskała blisko 2,5 mln odsłon na oficjalnym kanale (zwiastun premierowy przekroczył 10 mln). Remake KOTORa, według plotek, dostępny na starcie wyłącznie na PlayStation oraz PC - 2,8 mln. Unikalne, ale szalenie intrygujące Forspoken ma 1,3 mln, a samo PlayStation Showcase ponad 3,6 miliona wyświetleń. Nawet krótki trailer zremasterowanej kolekcji Uncharted 4 na PlayStation 5 zyskał ponad 1,1 miliona wyświetleń. Wolverine przekracza 3,3 miliona na oficjalnym kanale Sony, ale prawdziwe rekordy bije na stronie YT od IGN - ten krótki zwiastun odtworzono tam ponad 7,5 miliona razy. To czyste szaleństwo, jak wielkie znacznie dla Sony ma dzisiaj Insomniac. A pisałem niegdyś tekst, dlaczego uważam, że to najlepsze studio na świecie. Wielu z Was nie chciało się z tym zgodzić, ale ich tempo wypuszczania kolejnych gier jest dosłownie szalone, a każda prezentuje wysoką jakość.

Dla porównania - po stronie Microsoftu porównywalny poziom zainteresowania osiągnęły trzy produkcje, a przoduje zdecydowanie Starfield. Po upływie kilku miesięcy od czasów E3 ma aż 15 milionów wyświetleń. Zaskakująco dobrze, dużo lepiej od Gran Turismo, radzi sobie Forza Horizon 5 - na głównym kanale Xboxa zwiastun z targów E3 ma aż 7,7 miliona wyświetleń, a zaprezentowany 4 tygodnie temu gameplay nabił już 5,2 miliona odsłon. Halo: Infinite radzi sobie nieco gorzej, ale i tak nieźle - na oficjalnym kanale Halo blisko 1,9 mln, na IGN 1,6 miliona. Jest jeszcze STALKER 2 - blisko 3 mln wyświetleń zgromadzonych z różnych źródeł. Pozostałe produkcje nie mają już większego znaczenia i notują bardzo marne wyniki - Redfall nie przekroczył 1 miliona całościowo, Contraband ma 160 tysięcy, a reszta... szkoda gadać. 

Co ciekawe - na kanałach PlayStation, w ciągu roku, najwięcej wyświetleń nabił zwiastun Hogwarts Legacy, przekraczając 24 miliony odsłon. Przygody w świecie magii wykreowanym przez J.K. Rowling są jak widać, wiecznie żywe i dalej pobudzają wyobraźnie graczy z całego świata. Z ciekawości spojrzałem też na inne gry. Taki Battlefield 2042 ewidentnie przoduje. Trailer z targów E3 odtworzono blisko 20 milionów razy, a gameplay przekroczył 10 mln. To dość smutne, bo w mojej ocenie gra zapowiada się przeciętnie i nic nie wskazuje na to, by mogła czymś szczególnym przyciągnąć na dłużej. Nintendo też nie radzi sobie najgorzej, ale tam liczy się obecnie tylko jedna produkcja - The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2, która na oficjalnym kanale firmy zdobyła już ponad 7,4 mln wyświetleń. Wszystkie te wyniki pokazują, jak wielu graczy przybywa w ostatnich latach.

Gry od PlayStation Studios nabiły więcej wyświetleń w tydzień niż pozostałe produkcje w ciągu roku

Patrząc na wyniki oglądalności wygenerowane przez PlayStation Showcase po upływie tygodnia, można śmiało mówić o fenomenie. Konsol PS5 nadal brakuje w sklepach i nic nie wskazuje na to, by dostępność mogła poprawić się do końca roku. Sam sprzęt jest bardzo chwalony w recenzjach, a nabywcy wręcz prześcigają się w kolejkach do sklepów, regularnie wieszając strony internetowe w Stanach Zjednoczonych, gdy tylko pójdzie fama o kolejnych dostawach. Przyjęta przez Sony filmowość w produkowanych exach jest doskonale odbierana na całym świecie i nawet jeśli wielu z Was narzeka na ciągłą powtarzalność i odcinanie kuponów, to dla włodarzy Sony nie ma to żadnego znaczenia. Zachowują się trochę jak takie Apple, które pokazuje iPhone'a 13 i wie, że nie dokonało w tym telefonie praktycznie żadnych zmian względem dwunastki. Wiecie, że właśnie biją rekordy zamówień przedpremierowych? Też nie potrafię tego zrozumieć. 

Sony wykreowało wokół siebie wielkich fanów, których nie sposób zrazić jakimiś drobnostkami. Kolejny God of War będzie absolutnie epicką grą, Horizon: Forbidden West jawi się, jako znaczące udoskonalenie formuły przyjętej w jedynce, a remake KOTORa zapewni sprzedaż kolejnych kilku milionów konsol. A przecież nie pokazano jeszcze wszystkiego. Nad czym teraz pracuje Naughty Dog? Gdzie jest PlayStation VR2? Co z kolejną grą od Sucker Punch i drugim studiem Guerilla Games? Być może dowiemy się tego na nadchodzącym PlayStation Experience, które ponoć mamy zobaczyć w grudniu. W naszej branży dawno już nie działo się tak wiele.

Na zakończenie rzućmy okiem jeszcze na globalne wyniki sprzedaży konsol nowej generacji. PlayStation 5 kupiło ponad 10,1 milionów graczy. Xboxy Series X/S znalazły 5,32 miliona nabywców, a Switcha do końca czerwca kupiło ponad 85 milionów osób. Tylko w II kwartale 2021 roku, to właśnie konsolka Nintendo była najchętniej kupowaną platformą gamingową na świecie, dwukrotnie przebijając wyniki PlayStation 5. Gramy częściej i więcej, dlatego Microsoft mógł doskonale trafić z Xbox Game Pass. Pojawiają się jednak głosy, że do teraz amerykanie na tej usłudze nie zarabiają, ale to jest już temat na osobny tekst. Do usłyszenia! 

Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper