Gamescom 2016 - Na co czekają czytelnicy PPE?

Gamescom 2016 - Na co czekają czytelnicy PPE?

Wojciech Gruszczyk | 17.08.2016, 08:00

Nasza redakcja jest już w Kolonii. Przygotowujemy dla Was najróżniejsze publikacje, dzięki którym poznacie nadchodzące produkcje. Na deser serwujemy nasze oczekiwania oraz naszej społeczności. Jak zawsze każdy mógł wybrać dwa pewniaki oraz dwa marzenia!  

Dalsza część tekstu pod wideo

Gomlin

[P] Kursk - jestem kciukami z polskimi devami bo ostatnio potrafią zrobić naprawdę intrygujące a jednocześnie kontrowersyjne. Wierzę że połączenie wątków szpiegowskich i wątków grozy będzie naprawdę dobrą mieszanką. Na gcm ma być pokazane grywalne demo, na które osobiście wyczekuje.

[P] Gwint - pozostając przy mniejszych ale polskich produkcjach, liczę na nowe materiały z gwinta. Teoretycznie wiem, że zbytnio nie ma tu co pokazać nowego bo karcianka to nie gra AAA, no ale świat wiedźmina jest dla mnie tak potężny, że wciąga do reszty. Uwielbiam Wiecha i może dlatego łykam wszystko co z nim związane. Hajp jest, dlatego wyczekuje nowych materiałów a w październiku mam nadzieję stać się beta-testerem. FF VII - wiem, ze miały być 2 ale tu dodam krótko : czekam na nowy materiał, który mnie utwierdzi, ze tego nie spieprzą...

[M] Parasite Eve - i tutaj do wyboru: albo Square bierze się na poważnie za wskrzeszenie tytułu z kolejnym numerkiem, (co trochę bezpieczniejsze) zrobienie porządnego remaku od podstaw (a nie sranie w banie w wydanie HD). Połączenie survival horroru z rpg? Do tego świetne napisane postaci, boska muzyka i nieprzeciętna fabuła? Dla mnie to przepis na sukces. Szczerze mówiąc mimo wszystko wolałbym remaster bo nowa część po tylu latach mogłaby się okazać słaba, gdyby zabrakło zespołu odpowiedzialnego za jej stworzenie.

[M] Crash - na litość boską! Niech oni przestaną się bawić z fanami tego rudzielca. Zamiast dawać jakiś szajs w postaci jamraja jako bohatera w innej grze, niech w końcu przywrócą markę do swej świetności. Obojętnie czy to pod szyldem Sony czy Activision - byle z przytupem i porządnie, bo kolejne wydanie trzech kultowych części to nie jest to czego fani oczekują. I chociaż nie posiadam ps4 gdzie zapewne jamrajec by wyszedł to albo bym spędzał całe dnie u kumpla albo bym ściągnął haracz od gimbazy za bycie gimbazą i kupiłbym konsole Sony RDR2 - krótko: MA BYĆ i CH*J!

Tomaszek88

[P] Gran Turismo Sport - tysiące godzin przejechane we wszystkich poprzednich częściach oraz brak Gran Turismo na PS4 sprawił, że czekam na GT Sport jak szalony. Gra budzi sporo emocji, zarówno tych negatywnych jak i pozytywnych. Patrząc jednak na to, że sama gra zapowiada się niezwykle udanie to aż korci mnie aby położyć łapska na nowej wersji. Nie przeszkadzają mi nawet mikropłatności o których mowa, mniejsza ilość aut? Co za problem? I tak śmigam tylko wybranymi. Nic tylko czekać i grać!

[P] Battlefield 1 - nigdy nie czekałem z wywieszonym jęzorem na kolejną część BFa. Od momentu pierwszych zapowiedzi i pierwszej rozgrywki którą nie tak dawno widzieliśmy. Klimat mną pozamiatał. Gra wygląda fenomenalnie nawet na konsolach a czasy pierwszej wojny światowej jarają mnie jak nie powiem co. Brakowało gier tego typu na rynku. Nisza zostanie zapełniona już niebawem. Liczę na świetne potyczki w multi które dadzą masę frajdy jak i zapadającą w pamięć kampanie. Biorę w ciemno na premierę.

[M] Gran Turismo 7 - jako że dostaniemy już niebawem Gran Turismo Sport to jednak nie jest to pełnoprawny następca GT6. Chciałbym zobaczyć w najbliższych latach GT7 które dostanie wreszcie możliwie jak najlepszy model jazdy, znikną te "kartonowe" stłuczki, dostaniemy genialny model zniszczeń, fizyka pozamiata, a na start otrzymamy setki samochodów i dziesiątki tras. Ogólnie grę przy której Project Cars czy Assetto Corsa będą tylko pionkami. Podobno marzenia się spełniają. Zobaczymy jak będzie z tym.

[M] Half Life 3 - od kiedy ukończyłem w 2004 roku Half Life 2 oraz 2 epizody, nie przestałem myśleć o kolejnej części. Zapowiedź epizodu 3 który do tej pory nie pojawił się, spowodował we wszystkich graczach pewne emocje. Jak to słusznie zauważyła znajoma, Valve nie potrafi liczyć do 3. Oby się myliła. 12 lat od premiery Half Life 2 to sporo ale gdzieś tam w środku liczę, że jednak gra powstaje i za jakiś czas trzaśnie nas po twarzach zgarniając kolejne nagrody. Tak wiem, jestem za dużym optymistą...

Graczdari

[P] Forza Horizon 3 - Rok temu na targach Microsoft dał możliwość zagrania w Forze Motorsport 6. Mało tego – można było przy tym wypróbować Xbox Elite Controller, więc niektórzy upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu. Grało się świetnie i wielką mam nadzieje, że w tym roku przedpremierowo położę łapki na FH3. Dlaczego? Bo zapowiadają się kolejne rewelacyjne wyścigi. Kapitalny klimat australijskich pustkowi, piękne samochody i ogromna ilość dostępnych aktywności. Czy to może się nie udać? Horizon 2 niektórych moich znajomych rozczarował, choć ja bawiłem się świetnie. Wierze, że to nie ostatnie słowo Playground Games i w trójce będzie jeszcze lepiej, bo póki co na to właśnie się zapowiada!

[P] Batman: Arkham VR - powiedzmy sobie szczerze, że fanem VR nie jestem. Miałem okazje potestować już kilka rozwiązań, zagrać w parę gier i ciągle nie jestem specjalnie przekonany, natomiast Arkham VR wydaje mi się intrygujące. Nie pokazano niczego prócz zajawki, nie wiemy do końca na czym będzie polegał gameplay, wiemy natomiast że za projektem stoją ludzie odpowiedzialni za oryginalną trylogię, a to powinno gwarantować jakość. Nie spodziewam się GOTY, ale zobaczenie Jokera z tak bliskiej perspektywy na pewno wywoła niemałe ciarki ! Czekam i cieszy mnie fakt, że zapowiedziano grywalne demo na targach !

[M] RED DEAD Sequel - zarówno Microsoft jak i SONY zrezygnowały ze swoich konferencji podczas niemieckich targów, co obniża szanse zapowiedzi sequela Red Dead Redemption do niemal zera. Aczkolwiek jestem pewien, że te 6 lat od wydania RDR w Rockstar San Diego nie poszło na marne, a w kuluarach o grze mówi się głośno. Kto wie, może wybrańcy zobaczą coś za zamkniętymi drzwiami silnie strzeżonej strefy Take Two w hali biznesowe? Tak czy owak czekam na jakiś pomruk, bo czuje w powietrzu kolejny megahit! Wszak kontynuacja jednej z najlepszych gier w historii ! Jaki stawiacie tytuł? Mi nawet fajnie pasuje Red Dead Resurrection : - )

[M] No One Lives Forever 3 - pamięta ktoś jeszcze Cate Archer? Jeśli nie, to nic dziwnego bo to bohaterka serii, która umarła blisko 14 lat temu ! Do dziś tego niezmiernie żałuje, do teraz smutno mi iż nikt nawet nie spróbował wyciągnąć tej marki z grobu, poza jedną profanacją w postaci „Contract J.A.C.K” . Szkoda tym większa, że mamy do czynienia z naprawdę kapitalna serią. Super klimat szpiegowskiego kina akcji, fajny humor i ciekawy gameplay – to wszystko mnie swego czasu strasznie urzekło. Szanse na sequel są raczej marne, ale ciągle żyje nadzieją jakiś wzmianek na jego temat, a jeśli Wy nie mieliście okazji zagrać to zdecydowanie POLECAM !

Filipowitch

[P] Mafię III - nie będę oryginalny, jeśli moim pierwszym „oczekiwaniem” namaszczę Mafię III. Zapowiada się bowiem znakomita gra, z bogatą fabułą, ciekawą mechaniką (trzech poruczników do pomocy). Liczę także na to, że w przeciekach nie ujawniono wszystkiego i o pewnych smaczkach dowiemy się dopiero po instalacji. Nie jestem również w obozie orędowników narracji, iż Mafia=lata30. Wielu recenzentów wlepia minusy za brak innowacji w nowej odsłonie jakiejś kontynuacji, a tu są nowości i „większa połowa” kręci na nowości nosem. Liczę na zwroty akcji!!!, ciekawe zadania, spójność misji pobocznych z głównym wątkiem i brak FARMINGU I GRINDOWANIA. To właśnie zabiło TheDivision.

[P] MassEffect: Andromeda - marzę o kolejnych informacjach nt. MassEffect: Andromeda, ale boję się trochę, że developerzy wystraszą się premiery Destiny DLC oraz zapowiedzi Destiny 2. Nie mniej jednak czekam na niespodzianki w postaci budowy i rozbudowy kolonii galaktycznych, pewnie z elementami społecznościowymi. Handel i ciekawa fabuła to elementy, bez których chyba nie będę liczył kasy na ten tytuł. Farming i grind także niemile widziany. Ciekawym pomysłem byłaby opcja oferowania usług: np. za 1000 kasy zdobędę jakiś przyczółek...

[M] Commandos - z największą przyjemnością zagrałbym w grę która byłaby albo remasterem, albo kopią pomysłu Commandos 2 z PC. Po prostu tęsknię za tytułem, gdzie trzeba wykorzystać szare komórki, bez podpowiedzi, bez strzelania na oślep, z własnym planem, i działaniem. Te cechy z pewnością będzie miał DeusEx, ale mam na myśli strategię RTS.

[M] Soccer 2K17 - gra piłkarska od innego developera niż EA lub Konami. np. Soccer 2K17.

SteveO PL

[P] Sea Of Thieves - ponieważ bardzo ciekawią mnie wyprawy morskie wraz z kompanami (uwielbiam coop'a) i ogólnie "pirackich" gier jest dla mnie ciągle za mało. Ahhh jak ja chciał bym mieć nie ograne Assassin's Creed Black Flag. Wspaniała gra jak dla mnie, ukończyłem ją i na PS4 i na XO :)

[P] The Last Guardian - drugą z zapowiedzianych gier jest mianowicie moi mili TLG,  specjalnie mało się tą grą interesowałem (nie chciałem sobie spoilować zbytnio), ale teraz jest już chyba czas odpowiedni by zobaczyć jakiś kawałek gejpleja i mieć cichą nadzieję na hit w swojej kategorii (poprzednie dwie gry od TI bardzo mnie wciągnęły). Grafa w tym tytule mnie zbytnio nie interesi :D

[M] Medievil - tak, będę czekał na niego jak długo jak się da. I tak co targi. No co, pomarzyć można ;)

[M] Xenogears -  drugą grą, o której marzę, jest kontynuacja lub wydanie gry na poziomie sławetnego Xenogears. Gra, która fabułą by mnie zmasakrowała na tyle, bym chciał ponownie grać w nią kilkukrotnie, chcąc zrozumieć co z czym i dlaczego. Tak jak to było w 1998 kiedy przez tą grę "zachorowałem" od szkoły na 2 tygodnie. Ehhh gdzie te czasy.

Kriss_Hietala

[P] Final Fantasy XV - gra zapowiada się świetnie, zarówno pod względem fabularnym, jak i technicznym. DO tego film pełnometrażowy, retro klepanka i 6 odcinkowe anime. Jestem ciekaw ile zostało z „Fabula Nova Crystalis”, bo na zwiastunach i ogromie materiałów, jakimi ostatnio nas SE zasypuje widzę sporo elementów z Versus XIII oraz właśnie z FNC. Nawet jeżeli odcięcie się od XIII będzie polegać tylko na usunięciu z gry słów l’cie i fal’cie to wciąż myślę iż będzie to solidna produkcja.

[P] Final Fantasy XII: The Zodiac Age - jeden z niewielu fajnalów, do którego miałem straszne opory(poza VII) i musiałem grać przez pierwsze kilka godzin „na siłę”. Jednakże opłaciło się i grę w świecie Ivalice, znanym z serii FF Tactics bardzo miło wspominam. Nawet ten system „walki-turowej-w-czasie-rzeczywistym” nie był taki zły jak go malują. Remaster to świetna okazja do zagrania w wersję Zodiac job system, która nie wyszła poza Japonię w „zrozumiałym” dla nas języku.

[M] Blood Omen/ Legacy of Kain - seria dawno zapomniana, przez wielu nawet nie rozpoznawana. Jednak Ci co grali z łezką w oku wspominają historię dwóch wampirów: Kaina i Raziela. Gry świetne, jednak niestety już archaiczne. Próbowałem ostatnio powrócić do serii na steamie, jednak nawet taki fan retro jak ja wymiękł. Problemowe jest także zmuszenie gry do współpracy z padem Xinput. Niestety każdy remake to także ryzyko zepsucia marki.

[M] Evil Island: Klątwa zagubionej duszy - jest to jedna z lepszych gier fabularnych w jakie grałem. Zapewne ma na to wpływ iż jest to także jedna z pierwszych, w które grałem ;) Zagrywałem się tysiącami godzin, grę przechodziłem na wszystkie sposoby, korzystałem z kodów by np. zdobyć schematy skórzane w Suslanger i robiłem z nich zbroje w Gipath…O dziwo tryb multiplayer w Polsce działał nawet kilka lat po premierze i można tam było spotkać ludzi. Remake/sequel „łykałbym jak pelikan”.

OmerPL

[P] Mass Effect Andromeda - jako ogromny fan uniwersum i przygód Sheparda od pierwszej części nie mogę się wręcz doczekać Andromedy a jej premiera wydaję się dla mnie równie odległa w czasie jak zderzenie galaktyki o tej samej nazwie z Drogą Mleczną. Od pierwszej części zapadłem się w świat podróży, przekaźników masy, eksploracji i ratowania świata oddając całej serii z czasem pewne miejsce w moim sercu. Powrót MAKO cieszy dając nadzieję na rozleglejsze tereny pod eksplorację (vide I część ME) podobnie jak wczesne urywki z produkcji. Wyczekuję!

[P] Destiny 2 - Destiny to była gra, dla bety której kupiłem PS4. Pamiętna sesja całonocna w ową betę z moim dobrym ziomkiem na dwóch TV w jednym pokoju i grindowanie na 8 levelu ze zdobyciem chyba każdej możliwej broni z tego builda gry – to musiało zostawić wyrwę w mojej głowie. Najlepszym znakiem fanatyzmu był fakt, że przez półtora roku od premiery nie kupiłem żadnej gry na PS4 tracąc ze Strażnikami ponad 1600h. Destiny kręciło się nieprzerwanie w napędzie niczym nastolatki na parkiecie do numerów Danzela ponad dekadę temu i zakręci się z powrotem wraz z drugą częścią! Wyczekuję!

[M] The Division 2 - The Division pojawiło się idealnie, w momencie (przynajmniej u mnie) przejadania się Destiny. Jawiło się jako idealny substytut narkotyku od Bungie i nim było… do momentu skończenia fabuły i zderzenia się z end game’owym contentem a raczej jego brakiem. Dark Zone nie był dla mnie, liczyłem na akcje pokroju strike’ów/raidów z Destiny ale się zawiodłem. Mimo wszystko przez pierwsze kilkanaście godzin bawiłem się wybornie topiąc się w klimacie zrujnowanego epidemią NYC. Bardzo chciałbym zobaczyć kolejną część.

[M] Burnout: Point of Impact. Takiego zderzenia w życiu bym się nie spodziewał odpalając z ciekawości „jakieś tam” wyścigi w 2002 roku na poczciwej czarnuli. Prędkości porównywalne do prędkości warpowej, kraksy rodem z kina, cudowna oprawa audio-wizualna. Dostałem cios w głowę i do dziś nie mogę się otrząsnąć. Burnout Paradise wraz z wejściem w otwarty świat wszedł na inny poziom. Czy dobry? Jak dla mnie rewelacja! Prędkość została, odjechane wyścigi w ruchu ulicznym zostały, fikcyjne supersamochody zostały – czego chcieć więcej? Kontynuacji! I wciąż wyżyłowanego poziomu trudności!

rassbee PL

[P] Watch Dogs 2 - spodziewam się, rozbudowanego miasta, które zapełnione NPC-ami naprawdę żyje. San Francisco, to bardzo ciekawy teren do hakerskich zabaw. Nowy protagonista, to nie milczący samozwańczy bohater, ale pewny siebie nowy młody wilk. Oczekuję jakiegoś pazura, świeżości lub chociażby jednego, własnego elementu gry, który byłby „nowy” i odróżniałby WD2 od reszty miejskich sandboxów.

[P] Final Fantasy XV - 10 lat powstawania gry. Czekam, z niecierpliwością i wierzę, że będzie naprawdę wyjątkowa. Moim zdaniem, nowy system walki sprawdza się po prostu świetnie i to jest dokładnie to, na co czekałem w serii FF. Odejście, od systemu walk turowych, pozwoli na przyciągnięcie nowej fali kupujących. 10 lat, to także pomysły na nowe niespodzianki (easter eggi) , które mogą ale nie muszą zostać odkryte. To będzie, takie „moje” Xenoblade Chronicles X. Liczę, na minimum 100h+ rozgrywki.

[M] Dead Space 4 - chcę, solidnej opowieści o Izaaku, który powraca do gry, i który zakończy swoją historię. DS, to dla mnie najlepszy Space horror, który został dotychczas wyprodukowany, gdzie złowrogi dźwięk przestrzenny to perfekcyjna maszynka, do wzbudzania strachu i niepewności w graczach. Nowy Dead Space przygotowany na nowe konsole wyglądałby absolutnie niesamowicie. Lekka zmiana mechaniki gry i mamy grę, która przerażałaby swoja opowieścią i klimatem. Grę, która przywróciłaby wiarę w EA.

[M] Last of Us 2 - mój święty Graal gier. Będąc, w czasie premiery świeżo upieczonym ojcem, historię Joela i Ellie traktowałem bardzo personalnie. Żadna gra stworzona przedtem i potem, nie wywołała we mnie takich emocji. Nie chcę, zastanawiać się nad nowa fabułą, bo jestem absolutnie przekonany o tym, że panowie z ND wiedzą , którą ścieżką ta gra ma podążyć. Wiemy, że będzie kontynuacja, bo ta produkcja to prawdziwy moneymaker. Liczę, na chociażby króciutki teaser, tak, jak to było w przypadku ostatniego U4.

KEYMUTHA

[P] Quake Champions - jako, że jestem fanem gier od dawnego id software nie mogę obejść się bez nowych informacji nt. przyszłego "kłeja". Quake III Arena katowałem od dnia premiery przez wiele lat i jeżeli kolejna część okaże się równie dobra, jak sieciowy Q3, to będę zadowolony. Rocket jumpy nigdy się nie znudzą, a "impressive" chętnie znowu usłyszę podczas napierd*lania z railguna :). Z drugiej strony liczyłem, że nowy Quake będzie w trochę innych klimatach. Po części zagrałbym go w klimatach jedynki, aczkolwiek dali Nam niedawno Dooma, który wg mnie jest bardzo dobry. Z drugiej strony zagrałbym coś w klimatach dwójki, pomimo, że czwarta część była mocno średnia. Nie ma co narzekać. Sieciowy Quake też jest potrzebny w nowym wydaniu. Przyda się jakaś odmiana między kolejnym CODem i BFem.

[P] Titanfall 2 - jedynka dla mnie była bardzo udana. Dowodem na to było wiele godzin spędzonych przy grze. Osobiście nie byłem zawiedziony z powodu braku kampanii, bo powiedzmy sobie szczerze, to, co było w jedynce - kampanią nazwać nie można (raczej). Tym razem ma być inaczej wg. zapewnień, więc czekam. W grach sieciowych jestem bardzo wybredny. Osobiście reflektuję już powoli wymierający tryb - single player, ale TF w porównaniu do reszty bardziej popularnych sieciówek przypadł mi najbardziej. Wiele złego słyszało się nt grafiki, że stary engine, etc. Powiem tak - miałem to w d*pie. Wspólna zabawa ze znajomymi była najważniejsza.

[M] Tom Clancy's: H.A.W.X. 3 - tak, mam marzenie, żeby zagrać w kolejną część. Może w końcu Ubi ją zrobi, bo na ich kolejnego Watch Dogs'a i tak nie czekam. Poprzednie części również wspominam dobrze, które zaliczyłem na obu konsolach poprzedniej generacji. Zarówno kampania dla singla, jak i multi był wg mnie dobry. Nie ma co ukrywać, ale na obecnej generacji nie ma nadal gier, gdzie można polatać myśliwcami. Skoro inni wypuszczają na PS4/XO Symulatory Farmy, to są również wśród nas tacy, którzy chętnie wypuszczą serię rakiet ziemia-powietrze na wrogie cele. Chciałbym zobaczyć kolejną odsłonę HAWX'A, która będzie miała dobrego singla z możliwością gry w coopa i rozbudowany tryb multi, gdzie z miłą chęcią dążyło się do najwyższej rangi.

[M] Gunship 2000 - na PPE znajdą się na pewno tacy, którzy znają ten tytuł za czasów Amigi (PSX również). Firmy Microprose już nie ma, ale może ktoś kiedyś się w końcu zainteresuje i zrobi dobry symulator śmigłowców. Gunship był świetną grą, która wycięła mi kilkaset godzin z życia, jak innym podczas masterowania Soulsów. Amigowa wersja była dowodem na to, że można zrobić dobry symulator na kompie, który nie grzeszył super mocą. Graficznie wyglądało to biednie, aczkolwiek wystarczająco dobrze, jak na tamte czasy, ale sama frajda z grania była ogromna. Ostatnią częścią, jaka pokazała się na PC była gra pt. GUNSHIP! wydaną w 2000 roku. Tytuł od razu trafił w moje ręce, ale już nie spędziłem tyle godzin, co przy poprzedniej części. Nie jestem aż tak bardzo wybredny, więc zadowoliłbym się remakiem Amigowej wersji, która zostałaby technicznie odświeżona i podejrzewam, że wielu odbiorców by się znalazło. War Thunder, World Of Tanks - gry, które cieszą się dużą popularnością mimo modelu F2P. Dowód? Symulatory też są Nam potrzebne.

Arczi

[P] Mass Effect Andromeda - najbardziej ucieszyłbym się z prezentacji, lub znośnego zwiastuna Mass Effect Andromeda. Do premiery coraz bliżej, a my  wciąż wiemy o produkcji Bioware bardzo niewiele. Kanadyjczycy nie rozpieszczają nas zbytnio ilością informacji. Chciałbym otrzymać nowe informacje, zobaczyć nowe materiały, może kawałek rozgrywki, cokolwiek.

[P] Spider-Man - drugim marzeniem, które pewnie się nie ziści (wiedząc na jakim etapie produkcji tytuł obecnie się znajduje) jest rozgrywka ze Spider-mana. Zaprezentowany na E3 zwiastun zapowiada ciekawą grę, z otwartym światem. Postać Spider-mana daje olbrzymie możliwości i chwała Sony za to, że w końcu postanowili poprawnie wykorzystać posiadaną licencję, wybierając dobre, sprawdzone studio. Pokładam ogromne nadzieje w tym projekcie i życzę Insomniac Games, by sprostało zadaniu. Czy w końcu otrzymamy kolejny poprawny tytuł - obok Batmana - o superbohaterze, na miarę superprodukcji Rocksteady? Mam taką nadzieję.

[M] Fight Night - jeśli miałbym puścić wodze fantazji, największym moim marzeniem jest kontynuacja Fight Nighta. Od ostatniej odsłony bokserskiej serii minęło już 5 długich lat. Nowe konsole oraz ich posiadacze czekają z utęsknieniem. Niestety na chwilę obecną EA w pełni skupia swój "pięściarski" team na wykupionej licencji UFC. Fani boksu wciąż czekają.

[M] Red Dead Redemption 2 - drugim produktem, który chętnie bym ujrzał na gamescomie jest Red Dead Redemption 2. Nie tylko dlatego, że nie mogę doczekać się kontynuacji wspaniałej gry ze świetnym klimatem, ogromnym światem i masą zabawy. Jestem niezmiernie ciekaw, jak będzie wyglądać pierwsza w pełni stworzona pod nowe konsole gra od Rockstara.

Guile

[P] Yakuza Zero - niby wiem o tej grze wszystko, szczególnie jako posiadacz japońskiej wersji, ale jakoś miło się ogląda materiały. Poza tym im więcej ludzi się na tę produkcję napali, tym większa będzie sprzedaż, a im większa sprzedaż, tym większa szansa na wydanie szóstki i Kiwami. W końcu angielskie wydania Kenzan i Isshin nigdy nie opuszczą sfery marzeń...

[P] Valkyria Chronicles: Azure Revolution - ostatnio nie doczekałem się nowych materiałów w temacie tej produkcji, ale podobnież SEGA przygotowuje się do wydania kolejnego dema po poprawkach wprowadzonych po internetowym linczu fanów. Naprawdę ciekawi mnie jak ta gra będzie ostatecznie wyglądać i mam nadzieję, że będzie to godny sequel.

[M] The Last of Us 2 - jedynka była fantastyczna i jak na mój gust jest to fabularnie najlepsza gra przynajmniej ostatniej dekady. Mając na uwadze, że Naughty Dog skończyło Uncharted 4, mogliby zaprezentować jakiś pierwszy kawałem gry, który będzie powoli budował hype na nadchodzące lata, w trakcie których gra będzie robiona. W końcu nie ma co się łudzić, że ND dostarczy nową grę na rynek już w przyszłym roku, nie?

[M] Nowa Valkyrie Profile/Chrono Break - wiem, że miałem się ograniczyć z ilością gier, ale ostatnia dyskusja pod Top 10 (według Daxa) jRPG na PSOne sprawiła, że się trochę rozmarzyłem w tym temacie. Poza tym na obu tych produkcjach mi zależy. Square Enix ostatnio wydaje się odrabiać lekcje w temacie jRPG. FFXV zapowiada się na przynajmniej bardzo dobrą produkcję, Star Ocean też źle nie wypadło (choć sprzedaż mogłaby być lepsza), a I am Setsuna również zostało całkiem ciepło przyjęte. Ogółem możliwości na wykorzystanie starych marek są i liczę na to, że SE również je widzi, bo szczerze mówiąc mam już po dziurki w nosie kolejne grindfesty od Compile Hearts, czy NIS. Chciałbym w końcu zagrać w porządne i nierobione na pałę jRPG na miarę tych sprzed 20-tu lat. Mam nadzieję, że nie jestem odosobniony w tym temacie. :)

REALista

[P] God of War - nie wiem czy to nie za wcześnie, ale dla mnie nigdy nie jest za wcześnie i za mało Kratosa. Mimo, że od pierwszego gameplay’u z nowych przygód Boga Wojny minęło mało czasu to liczę, że na Gamescomie pokażą kolejne urywki z rozgrywki. Już pierwsza zapowiedź wywołała u mnie opad szczęki, nowy design Kratosa jest po prostu świetny, a walka z gigantem, który gadał coś o Valhalli - niesamowita. Genialny moment pokazania Furii Spartanina dopełnił tylko efektu ideału. A ideał osiąga się nie wtedy, gdy nie można nic dodać, a gdy nie można nic ująć.

[P] X-Com 2 - w X-coma grałem jeszcze jak nazywało się to UFO, dlatego gdy usłyszałem o wskrzeszeniu gry na PS3 wiedziałem, że na premierę będę to miał. Grę ukończyłem, była świetna i wtedy nadeszła wiadomość na, którą czekałem: robią drugą część, a potem przyszła kolejna, że nie ma planów wydania jej na konsole. Miałem jedno pytanie: DLACZEGO!?! Ale wreszcie ktoś sobie o nas przypomniał i we wrześniu kosmici zaatakują konsole, a na Gamescomie mogli by pokazać jak to będzie wyglądać. Może dodadzą coś czego nie było na PC?

[M] Crash Bandicoot - pisałem kiedyś na PPE, że chcę nowego Spyro to go sprofanowali w Skylandersach, chciałem Crasha Bandicoota to dostanę remastera i jego też sprofanowali w Skylandersach, chciałem nowego God of Wara i dostane go, na całe szczęście Kratos nie trafił do Skylandersów, ale bałem się, że i jego spotka ten okrutny los. Ale wracając do Crasha: ja nie chce remastera, ja chce nową pełnoprawną część gry, w której Jamraj znowu mógłby się wykazać. Wiem, że to się nie stanie na tym Gamescomie, ale ja wciąż wierze.

[M] Bloodborne 2 - nie wiadomo czy kontynuacja najlepszego exa na PS4 kiedykolwiek powstanie, bo From Software stwierdziło, że na obecną chwilę kończy z grami soulsopodobnymi. W każdym bądź razie historia przedstawiona w Bloodborne jest tak ciekawa, że naprawdę chciałbym, aby kiedyś powstała druga część, bo pierwsza zostawiała po sobie masę pytań i niedopowiedzeń. Mam nadzieję, że kiedyś Sony przekona Miyazakiego do stworzenia drugiej części Bloodborna, a może już to zrobiło i na Gamescomie komuś coś się wymknie?

Źródło: własne
Wojciech Gruszczyk Strona autora
Miał przyjść do redakcji zrobić kilka turniejów, ale cytując klasyka „został na dłużej”. Szybko wykazał się pracowitością, dzięki której wyrobił sobie pozycję w redakcji i zajmuje się różnymi tematami. Najchętniej przedstawia wiadomości ze świat gier, rozrywki i technologii oraz przygotowuje recenzje gier i sprzętu. Jeśli jest zadanie – Wojtek na pewno się z nim zmierzy. 
cropper