Crystal Dynamics kolejny raz potwierdza - Rise of the Tomb Raider trafi na PS4 i PC...kiedyś

Zamieszanie z jest tak duże, że większość graczy nadal żyje w przekonaniu, że najnowsza odsłona przygód Lary Croft ominie PC-ty i PS4. Mimo, że w otwarte karty Crystal Dynamics nie może grać (umowa z Microsoftem), to jednak Darrell Gallagher ze studia poruszył ten temat.

W trakcie rozmowy z redaktorem GameInformera, Gallagher podjął temat "wyłączności".

Przyznał on, że aktualny stan rzeczy jest naturalną ewolucją "wsparcia" jakiego Microsoft udzielał studiu (przypominam, DLC na wyłączność do ). Później był wcześniejsze na Xboksie 360 debiut , a teraz mamy czasową wyłączność .

Gallagher przyznał także, że i bez kasy Microsoftu studio by sobie poradziło:

Seria Tomb Raider istnieje od 20 lat. Nie sądzę, by bez pieniędzy Microsoftu mielibyśmy sobie nie dać rady.

A co z wyłącznością przy której zobowiązani muszą kręcić jak tylko się da?

Aktualnie skupiamy się na wersji dla Xboksa One i 360. A co będzie później, powiemy...później.

I to nikogo nie powinno dziwić. Prawdopodobnie umowa zabrania wspominania o innych wersjach. Nawet jeśli wyjść miałyby rok później.