Zanim zagramy w Wolfenstein: The New Order, czeka nas spory patch

Zaczyna być tradycją wypuszczanie łatek, które w dniu premiery naprawią lub ulepszą zakupione tytuły. Od dnia w którym gra została zatwierdzona do tłoczenia, a jej sprzedażą mija czasem nawet miesiąc, więc w tym czasie mogą wyjść na jaw nowe błędy lub studio postanowi dołożyć coś nowego. nie jest wyjątkiem.
Trzymajcie się krzeseł i szykujcie łącza, bowiem na PlayStation 4 pożre sporo transferu, zanim się jeszcze odpali.
Wolfenstein has a day-one 5GB patch. #WolfensteinTheNewOrder #bethesda
— Mark DeSanto (@heymarkd) May 14, 2014




5GB to sporo, ale posiadacze Xbox One są w gorszej sytuacji - w ich przypadku trzeba będzie przygotować się na 7.3 GB danych do ściągnięcia. Co może zawierać tak ogromna łatka? Jedyne co przychodzi mi do głowy to tekstury w wyższej rozdzielczości lub nieskompresowana paczka dźwięków.
Jestem pewien, że w okolicach premiery zobaczymy filmiki porównujące grafikę przed i po załataniu, bowiem gra nie powinna krzyczeć o podłączenie do internetu. Tym bardziej, że pozbawiono trybu multiplayer, ale do premiery jest jeszcze kawałek czasu i pozostaje nam zgadywać co dokładnie znajdzie się w tak obszernej paczce.