Założyciel Facebooka sprawdzał Morpheusa zanim kupił Oculus Rifta
Tydzień przed wykupieniem Oculus Rifta za 2 miliardy dolarów, Mark Zuckerberg, założyciel portalu Facebook, testował analogiczne rozwiązanie Sony, czyli Project Morpheus. Najwidoczniej nie był zadowolony, bo skierował swe finanse gdzie indziej, ale jakie były powody takiej decyzji?
Jeden z przedstawicieli Sony, który prezentował hełm wirtualnej rzeczywistości podczas Game Developers Conference przyznaje, że przypomina sobie wizytę Zuckerberga. Pytał on o możliwość sprawdzenia Morpheusa w akcji, poprzez wypróbowanie demka technologicznego. Wtedy było to co najmniej intrygujące, ale dziś już wiemy, że miało to na celu wypróbowanie konkurencji, przed podjęciem decyzji o zakupie Oculusa.
Longworth, który jest szefem marketingu PlayStation, wcale nie obawia się konkurencji, wręcz przeciwnie:
Jeśli pomyślisz o wirtualnej rzeczywistości, nie tylko w kwestii gier wideo, wyobrażasz sobie coś, co zakładasz na siebie, element ubioru. To jest trend, w którym podąży branża. Głębokie odczucia i immersja z obcowania z taką technologią sprawią, że ludzie poczują potrzebę posiadania takich sprzętów. Gdybyśmy mogli dostarczać rozwiązań, które stymulują emocje i pozwalają na wczucie się w sytuację bohatera - to byłoby spore osiągnięcie.
Przedstawiciel Ubisoftu, Tony Key, twierdzi, że wszystko zależy od dostarczonego oprogramowania. Sam sprzęt niewiele zmieni. Wtóruje mu Albert Penello, który na co dzień projektuje rozwiązania dla Microsoftu. Albert porównał hełmy VR do kolejnego kroku ewolucji, którą jego firma rozpoczęła wprowadzając Kinecta.
