Dzięki hakowaniu w Watch_Dogs możemy zrujnować komuś życie - niestety, dema nie będzie
Nie od dziś wiadomo, że ten kto włada klawiaturą i używa jej do niecnych uczynków, studiując zawiłości sztuki hakerskiej posiada władzę nad bytem lub niebytem danej jednostki, którą sobie upodoba. Najwidoczniej Ubisoft również o tym wie, bowiem w , nasz wyszkolony Aiden będzie mógł w znaczący sposób wpływać na życie innych mieszkańców Chicago.
Dyrektor kreatywny projektu podzielił się nowymi informacjami za pośrednictwem swojego konta w serwisie Twitter:
- Gra działa bardzo płynnie i stabilnie na PlayStation 4 i wygląda bardzo dobrze na poprzedniej generacji.
- Aiden będzie mógł obrobić lombard, jednak ilość gotówki będzie się różnić w zależności od miejsca. Może to być dobry zastrzyk gotówki, ale wtedy spada nam reputacja.
- Przechodzeń nie będzie tylko walczył lub z zaciekawieniem przyglądał się naszym działaniom - przygotowano znacznie więcej zachowań.
- Będą oni wystawiani na ciężkie próby za sprawą chaosu, jaki wytworzy wokół nich nasz bohater, który mimo wszystko nie zdradzi swojej pozycji.
- Można hakować tyle urządzeń, że jeśli się postaramy, możemy sprawić by przechodzeń został naszą marionetką.
- System sztucznej inteligencji jest bardziej zaawansowany niż w innych grach z otwartym światem, bo łańcuch przyczynowo-skutkowy jest znacznie bardziej skomplikowany niż w innych produkcjach tego typu.
- Ingerencja innych graczy może spowodować, że będziemy uciekać przez całe miasto przez 20-30 minut, odczuwając bardzo intensywnie każdą sekundę osaczenia.
- Chicago jest bardzo rozległe, ale nie tylko w kwestii powierzchni, ale również zagospodarowania terenu.
- Normalni przeciwnicy to zwykłe mięso armatnie - giną po 2-3 strzałach w korpus lub po jednym w głowę. Znajdą się jednak twardziele, którzy będą lepiej chronieni i będą wymagać większego wysiłku, by ich pokonać.
- Samochody będą oferować widok z kokpitu, bo według twórców wygląda to super i wpasuje się w charakter gry.
- NIE BĘDZIE DEMA
Dobrze czytacie - Ubisoft nie przewiduje wypuszczenia dema Watch_Dogs przed premierą lub nawet po wypuszczeniu gry. Powód? Brak czasu i zbędnych środków, a twórcy wolą skupić się na dopieszczaniu gry, zamiast oddelegować część zespołu do pracy nad demem.
@DJPork Doing Demos take time, the focus is on the game. You will see more footage before release. Be patient & thanks for your passion. :)
— JMorin (@Design_Cave) March 30, 2014
