PES 2014 szykuje się do mundialu w Brazylii
Podczas gdy EA i ich odmiana gry FIFA każą sobie słono płacić za możliwość posmakowania tegorocznego mundialu, Konami przekonuje, że wystarczy łatka lub DLC, by nie odstawać od konkurenta, a nawet przewyższyć go w paru aspektach. Który sposób dystrybucji zwycięży? Ile zapłacimy za przyjemność zwiedzenia brazylijskich stadionów w ?
Już 26 marca, Konami udostępni obszerne DLC, za które zażyczy sobie 8 funtów. Co dostaniemy w zamian?
Nową wersję trybu Internationcal Cup, również możliwą do ogrania z innymi znajomymi, a który pozwoli nam przeprowadzić dowolny zespół od fazy kwalifikacji, do wielkiego finału.
Mundialowe DLC zmienia również wygląd gry, menusów, zawodników [na bardziej aktualne] i dodaje również nowe schematy dla sztucznej inteligencji, zależne od morale drużyny. Oprócz tego postarano się też o nowe scenki przerywnikowe. Co ucieszy fanów tegorocznej imprezy - postarano się o pełną licencję brazylijskiej drużyny.
Równocześnie z DLC, pojawi się patch, który poprawi płynność działania gry, doda parę z oficjalnych strojów, które zobaczymy podczas mistrzostw świata w Brazylii i poprawi wygląd kluczowych graczy. Jeśli chcemy większą część usprawnień, musimy zapłacić. Oprócz tego poprawka ma również wprowadzić nowy system zapobiegający oszukiwaniu.
Pełna cena pudełkowa kontra 8 funtów za uaktualnienie - gracze i ich portfele zadecydują, która forma bardziej im pasuje. Należy wspomnieć, że obie trafią wyłącznie na konsole obecnej generacji.
