Sony będzie na minusie na starcie nowej konsoli, ale liczy na szybkie odrobienie strat
Wygląda na to, że słowa analityków mówiących o stratach Sony w związku z wypuszczeniem nowej konsoli mogą być prawdziwe. Potwierdza to Masayasu Ito w rozmowie z Eurogamerem. Co prawda nadal nie wiemy na jakim poziomie są to straty i ile czasu firma będzie potrzebować, żeby je odzyskać, ale wiadomo, że są. Wygląda na to, że słowa analityków mówiących o stratach Sony w związku z wypuszczeniem nowej konsoli mogą być prawdziwe. Potwierdza to Masayasu Ito w rozmowie z Eurogamerem. Co prawda nadal nie wiemy na jakim poziomie są to straty i ile czasu firma będzie potrzebować, żeby je odzyskać, ale wiadomo, że są.
Eurogamer powołując się na tajemnicze, wiarygodne źródło napisał, że Sony będzie stratne $60 na każdej sprzedanej konsoli za $399. Jednakże Ito stwierdził, że kwota nie jest prawdziwa. Szkoda tylko, że nie powiedział czy jest jest to wartość zaniżona, czy też może zawyżona.
Masayasu Ito nie był w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie ile gier trzeba sprzedać, aby konsola się zwróciła. Powiedział jednak, że ilość pieniędzy jakie wydadzą kupujący pozwoli wyjść firmie na plus. Wynika z tego, że Sony spodziewa się wiele po płatnym PS Plusie, który w przypadku konsol nowej generacji zdaje się być o wiele przydatniejszy niż obecnie.