Gamescom 2013: Eksluzywne indyki to dzieło przypadku, a nie zaplanowana akcja

Sony zdołało zapewnić sobie na wyłączność mnóstwo gier pochodzących od niezależnych twórców. Wszystko to dzięki systemu wsparcia jaki im oferowali. Okazuje się jednak, że zdobycie jak największej ilości gier ekskluzywnych wcale nie było celem Sony. Doszło do tego naturalnie, razem z rozwojem rynku. Sony zdołało zapewnić sobie na wyłączność mnóstwo gier pochodzących od niezależnych twórców. Wszystko to dzięki systemu wsparcia jaki im oferowali. Okazuje się jednak, że zdobycie jak największej ilości gier ekskluzywnych wcale nie było celem Sony. Doszło do tego naturalnie, razem z rozwojem rynku.

Shuhei Yoshida podczas jednego z wywiadów przyznał, że Sony w przeszłości podjęło decyzję o zorganizowaniu wsparcia dla twórców niezależnych, a rozwijający się rynek, zmierzający nieubłaganie w kierunku pełnej cyfrowej dystrybucji tylko wspomaga indykowych deweloperów. Pomaga im dotrzeć do większej publiki mniejszym kosztem.

Chcą się skupić na tworzeniu świetnych gier i jest to bardzo zdrowe. Dla nas bycie konserwatywnym w stosunku do gier, które tworzymy jest naturalne, szczególnie dla większych studiów. Potrzebujemy tych mniejszych gości do wymyślania czegoś zupełnie unikatowego.

Sony nie zamierza się jednak ograniczać jedynie do dużych produkcji. Są również zainteresowani wypuszczeniem kilku małych, cyfrowych tytułów, które mają szansę wnieść coś nowego do rynku gier wideo.

Próbowanie czegoś nowego jest zdrowe dla naszych deweloperów. Niektórzy ludzie pracują nad tą samą marką przez 6 lat, jest więc dobrze gdy nasze zespoły mogą dać ujście swoim twórczym talentom. Nie ograniczamy pracy ludzi wewnątrz, mogą zaczynać prace nad małymi projektami, ale ciągnie ich to do próbowania wielkich rzeczy.

Oczywiście, najważniejszym punktem prac zawsze była architektura PS4, nie można rozmawiać o tworzeniu dobrych gier i postępie bez odpowiedniego sprzętu.

System musi być dobry zanim będziemy mogli mówić o innowacji. Przyjrzeliśmy się wszystkim opcjom technologicznym i wszystkim urządzeniom, które potencjalnie mogliśmy dołożyć do PS4, czujemy, że podjęliśmy dobre decyzje. Wszystko pozostaje w rękach deweloperów, to od nich zależy jak wykorzystają daną technologię i to co oni stworzą ma sprawić by ludzie po spojrzeniu na dany produkt nazwali go innowacyjnym.