"Ścigasz się, ale ten na pierwszym miejscu jest za szybki? Naślij na niego nalot rakietowy!"

Szef Rockstar, North Leslie Benzies, w wywiadzie dla serwisu CVG opowiada o szczegółach rozgrywki w GTA Online. Jak bardzo tryb sieciowy różnić się będzie od GTA V dla pojedynczego gracza?Szef Rockstar, North Leslie Benzies, w wywiadzie dla serwisu CVG opowiada o szczegółach rozgrywki w GTA Online. Jak bardzo tryb sieciowy różnić się będzie od GTA V dla pojedynczego gracza?

Pomysł na GTA Online powstał już w trakcie tworzenia GTA III. Z każdą kolejną częścią mówiliśmy "dobra, teraz to zrobimy!", ale okazywało się, że nie byliśmy jeszcze gotowi. Teraz jestśmy. Mamy do wykorzystania świetny silnik i doświadczoną ekipę.

Jak będzie wyglądał Kreator misji?

Omówię to na prostym przykładzie : deathmatch. Otwierasz Kreator, ustalasz miejsca odradzania, dodajesz przeszkody, samochody, samoloty, cokolwiek chcesz. Kiedy przetestujesz misję i jesteś z niej zadowolony, przesyłasz do chmury Social Club Cloud. Jest wtedy dostępna dla każdego na świecie.

Wszystkie narzędzia edytora nie będą jednak dostępne od razu.

Początkowo tworzyć będziemy mogli wyścigi i deathmatche. Z czasem, gdy uznamy, że gracze oswoili się z edytorem, udostępnimy jego nowe opcje. Będziemy je wprowadzali stale, lecz powoli. Nie chcemy przesadzić, do złożony system. Dlatego też GTA Online będzie dostępna dopiero dwa tygodnie po premierze piątki. Chcemy dać szanse na zapoznanie się z mechaniką gry w singlu, on też przeszedł szereg zmian.

Zabawę rozpoczniemy od zera.

Wraz ze startem GTA Online, gracz dostanie dodatkową postać do wyboru. W odróżnieniu od Franklina, Michaela czy Trevora, po wybraniu swojej online'owej postaci znajdziemy się od razu w trybie sieciowym. Po stworzeniu nowej postaci zaczniemy z niczym, osiągnięcia w singlu nie będą miały tu znaczenia. Wydarzenia z GTA Online mają miejsce ciut przed tymi z piątki.

Na pytanie, czy pojawią się nasi trzej główni bohaterowie z singla, Leslie zaśmiał się tylko i powiedział, że musi uważać na spoilery.

Rockstar dużą uwagę przykłada do bezstresowego doświadczenia - zastosowane będą systemy wyłapujące oszustów, a w wypadku ciągłych śmierci poprzez bycie prześladowanym - dostępny będzie Tryb Pasywny, w który nie zabijemy nikogo i nikt nie zabije nas.

Wraz ze śmiercią stracimy całą gotówkę, którą przy sobie nosimy. Dobrze więc będzie odwiedzać bank i zabezpieczyć środki. Będzie można również ubezpieczyć własne auto, którego nikt nie będzie w stanie nam ukraść. Niszczyciele prywatnych samochodów zostaną naznaczeni piętnem "Bad Sport", a jeśli to ich nie powstrzyma - zostaną ukarani przez nas.

Auto będzie można kupić bądź ukraść, lecz jeżdżąc w skradzionym samochodzie ściągniemy na siebie uwagę policji. Zarabiać można poprzez wykonywanie misji, inwestowanie w nieruchomości, okradanie sklepów czy zawijanie samochodów.

W trakcie misji i poza nimi skorzystać będziemy mogli z przysług telefonicznych.

Ścigasz się, ale ten na pierwszym miejscu jest za szybki? Naślij na niego nalot rakietowy!

By aktywować tryb sieciowy nie będziemy potrzebować wielkich łatek - będzie to co najwyżej mały update z kodem odblokowującym zawartość.