Carmack wróży konsolom tłuste czasy
W USA odbył się osiemnasty już QuakeCon, czyli coroczny zjazd maniaków zafascynowanych markami Doom, Quake, Wolfenstein oraz firmami związanymi bezpośrednio z ID Software. W tym roku swoją obecność dosyć mocno zaznaczył sam John Carmack, który podczas swojego długiego przemówienia wypowiedział parę ciepłych słów o konsolach nowej generacji.
W USA odbył się osiemnasty już QuakeCon, czyli coroczny zjazd maniaków zafascynowanych markami Doom, Quake, Wolfenstein oraz firmami związanymi bezpośrednio z ID Software. W tym roku swoją obecność dosyć mocno zaznaczył sam John Carmack, który podczas swojego długiego przemówienia wypowiedział parę ciepłych słów o konsolach nowej generacji.
Wprawdzie jak sam przyznał, nie miał okazji dogłębnie przetestować obu konsol, a jedynie lekko się w nie wgrzebać. Nie przeszkadza mu to prorokować i przy okazji z optymizmem popatrzeć na nadchodzące lata - Carmack przewiduje, że "ten okres [nowej generacji - dop. Matt], będzie świetny dla graczy i developerów, a już na pewno dla AMD". Napomknął także, że obie konsole są "bardzo zbliżone [technologicznie] i bardzo wydajne".
Zapytany wprost o bezpośrednie porównanie PS4 i XONE, odpowiada bardzo dyplomatycznie:
"Obie są bardzo podobne i oferują praktycznie te same możliwości."
Carmack wyznał także, że podczas obecnej generacji wolał tworzyć na x360, głównie z racji mniej skomplikowanych narzędzi developerskich, ale jednocześnie jest pełen optymizmu co do zmian, które podjęło Sony w kolaboracji z developerami, by uprościć tworzenie gier dla PS4.
Co ciekawe, QuakeCon jest kojarzony jako impreza stricte pecetowa, zrzeszająca użytkowników, którzy na co dzień siedzą na przysłowiowych taboretach, więc jego wypowiedź wywołała pewną konsternację. Niemniej niezrażony, kontynuował dalej.
