Zone of the Enders HD Collection wreszcie połatane

Jeśli pamiętacie recenzję gry, którą popełnił Mikołaj, to wiecie, że narzekał on na znacznie zwalniającą animację gry, która w wersji na PS3 czasami spadała do tragicznego poziomu. Konami się zdenerwowało na podwykonawcę zlecenia i odebrało im możliwość dalszych prac. Hideo Kojima gdy zobaczył efekt końcowy - złapał się za głowę, przeprosił i zabrał się do prac.Jeśli pamiętacie recenzję gry, którą popełnił Mikołaj, to wiecie, że narzekał on na znacznie zwalniającą animację gry, która w wersji na PS3 czasami spadała do tragicznego poziomu. Konami się zdenerwowało na podwykonawcę zlecenia i odebrało im możliwość dalszych prac. Hideo Kojima gdy zobaczył efekt końcowy - złapał się za głowę, przeprosił i zabrał się do prac.

Zlecenie otrzymała firma HexaDrive, która do HD przeniosła między innymi Reza i Okami. Wprawienie w bojach, utalentowani i zdolni podjąć się ciężkiej pracy - zakasali rękawy i dłubali. Robili to aż do tego miesiąca, gdyż właśnie pojawiła się łatka do gry, która zajmuje 594 MB i definitywnie eliminuje problemy z płynnością gry.

Obie odsłony działają w stałych 60 klatkach na sekundę, zmieniono sposób wygładzania krawędzi, dzięki czemu obraz jest wyraźne i pozbawiony poszarpanych krawędzi, efekty cząsteczkowe renderowane są w pełnej rozdzielczości a i tekstury wyglądają lepiej. Wszystko więc wskazuje na to, że otrzymaliśmy już po łatce grę, która wygląda lepiej i działa lepiej. Brawa dla HexaDrive.