Watch Dogs wypełnione skryptami? Wolne żarty...

Właśnie tak mogłaby brzmieć odpowiedź Ubisoftu na zarzuty niektórych, sceptycznie nastawionych do Watch Dogs graczy - ich zdaniem bowiem produkcja będzie wypełniona skryptami, a gra miałaby nam narzucać rozwiązania konkretnych problemów. Jak się okazuje, nie ma to nic wspólnego z prawdą.Właśnie tak mogłaby brzmieć odpowiedź Ubisoftu na zarzuty niektórych, sceptycznie nastawionych do Watch Dogs graczy - ich zdaniem bowiem produkcja będzie wypełniona skryptami, a gra miałaby nam narzucać rozwiązania konkretnych problemów. Jak się okazuje, nie ma to nic wspólnego z prawdą.

Redakcja serwisu GamingBolt miała okazję porozmawiać na ten temat z Dannym Belangerem. Jak powiedział:

Otrzymujemy wiele pytań na temat tego, czy natura gry opiera się na systemie rozgrywki, czy też na skryptach. Wielu graczy ma wątpliwości co do tego, czy aby na pewno nie oskryptowaliśmy wszystkiego, co pokazaliśmy. To gra w całości oparta na systemie - dobrym przykładem jest demo z zeszłorocznych targów E3, gdzie pokazaliśmy wypadek drogowy spowodowany przez manipulację światłami - jego realizacja zależała od natężenia ruchu w miejscu, w którym wykonana została ta akcja. Naszym celem jest oddanie w ręce graczy interesujących narzędzi, by pozwolić im na korzystanie z nich w dowolnym momencie, w celu osiągnięcia własnych celów!

Trzeba przyznać, że trudno uwierzyć w te zapewnienia, jednak wszystko wskazuje na to, że tak właśnie jest. Watch Dogs zapowiada się rewelacyjnie i z pewnością na długo zapadnie nam w pamięć. Tymczasem jednak czekamy na premierę...