Beyond: Dwie Dusze będzie zróżnicowaną grą

Na Beyond: Two Souls przyjdzie nam poczekać jeszcze pół roku. Dziś, znany wszystkim, David Cage rozmawiał z serwisem Eurogamer o różnorodności swojej najnowszej produkcji. Wygląda na to, że nudzić się nie będziemy, a sama rozgrywka dostarczy bardzo ciekawych rozwiązań. Zapowiada się intrygująco.Na Beyond: Two Souls przyjdzie nam poczekać jeszcze pół roku. Dziś, znany wszystkim, David Cage rozmawiał z serwisem Eurogamer o różnorodności swojej najnowszej produkcji. Wygląda na to, że nudzić się nie będziemy, a sama rozgrywka dostarczy bardzo ciekawych rozwiązań. Zapowiada się intrygująco.

Jak David Cage mówi, gra nie jest tworzona na podstawie "wzorów oraz kolejnych poziomów". Zamiast tego, każdy element jest inny:

Każda scena oferuje inne wyzwanie i jest unikalna, zupełnie jak w filmie. Historia nie jest opowiadana w porządku chronologicznym. Tworzy to ciekawą dynamikę całości. Czasami możemy zobaczyć konsekwencję danego wyboru, którego... jeszcze nie poznaliśmy. Staramy się zaangażować gracza, tak aby sam próbował składać elementy układkanki. Tworzy to ciekawą warstwę interaktywności. Beyond to historia o dwóch postaciach - o ich relacjach, byciu do kogoś przywiązanym bez możliwości wyboru i próbie pogodzenia się z taką koleją rzeczy

Jak dodaje, studio spędziło mnóstwo czasu na sesjach motion capture, które zaowocowały listą ponad 23000 animacji.

To było szalone tempo, szalona ilość pracy. Nie zapłaciliśmy gwiazdom z hollywood (Ellen Page, Williem Defoe) tylko po to, aby nagrali swój głos i zakończyli pracę. Zeskanowaliśmy ich twarz i ciało tak, aby idealnie odwzorować ich ruchy w grze, w czasie rzeczywistym. Oznacza to, że potrzebowaliśmy innej animacji dla praktycznie rzecz ujmując, każdego elementu gry.

Miejmy nadzieję, że Quantic Dream wywiąże się z obietnic i Beyond będzie niezwykłą i zróżnicowaną produkcją. Byle do października.