O poziom kampanii w Killzone: Shadow Fall nie mamy się co martwić

Sporo czasu minęło od momentu, w którym po raz ostatni na łamach naszego serwisu gościliśmy Killzone: Shadow Fall. Twórcy zdradzili jednak informację, która daje nadzieję na to, że o jakość wykonania kampanii dla pojedynczego gracza nie musimy się martwić.Sporo czasu minęło od momentu, w którym po raz ostatni na łamach naszego serwisu gościliśmy Killzone: Shadow Fall. Twórcy zdradzili jednak informację, która daje nadzieję na to, że o jakość wykonania kampanii dla pojedynczego gracza nie musimy się martwić.

Steven ter Heide zdradził bowiem za pośrednictwem Twittera, że właśnie bierze się za przechodzenie kampanii, przygotowanej na potrzeby tej produkcji. Zapytany o to, czy została już ona ukończona (a przynajmniej jej najważniejsze elementy), odparł:

Została, kilka miesięcy temu. Przeszła już kilka playtestów. Za każdym razem staje się lepsza!

Po chwili dodał, jednocześnie podkręcając nieco temperaturę:

Właśnie wziąłem udział w niesamowitym starciu. Gra powoli staje się jedną, spójną całością. Nie mogę się doczekać, kiedy będę mógł pokazać Wam więcej.

Do premiery gry pozostało jeszcze naprawdę sporo czasu, co dobrze rokuje na przyszłość - jeśli już od kilku miesięcy wszystko jest złożone do kupy, deweloperom nie pozostaje nic innego jak szlifować swój diament, by wypadł jak najlepiej już w momencie debiutu.

Niestety, Guerrilla Games i ich nowe dziecko nie pojawią się na tegorocznym GDC, gdyż "ekipa jest zbyt zajęta", by wziąć udział w tym wydarzeniu. Deweloperzy celują zapewne w targi E3 - spokojnie możemy zatem zaczynać odliczanie.