Makabryczna platformówka już w tym tygodniu trafi na PlayStation Vita!
Czasami mam wrażenie, że Europa jako Stary Kontynent jest wyjątkowo niekochana przez wydawców gier. Gdy kończył się czasy gigantycznych opóźnień względem USA, większość ludzi cieszyła się z faktu otrzymywania prawie równolegle gier tworzonych na posiadane konsole Sony. Jednak od momentu pojawienia się Vity w sprzedaży, ponownie jesteśmy pomijani w większości sprawach...Czasami mam wrażenie, że Europa jako Stary Kontynent jest wyjątkowo niekochana przez wydawców gier. Gdy kończył się czasy gigantycznych opóźnień względem USA, większość ludzi cieszyła się z faktu otrzymywania prawie równolegle gier tworzonych na posiadane konsole Sony. Jednak od momentu pojawienia się Vity w sprzedaży, ponownie jesteśmy pomijani w większości sprawach...
Po tym jak nie otrzymaliśmy możliwości zakupu Sumioni i Orgarhythm (o co oczywiście słusznie ludzie mieli pretensje), niezmiernie miło mi donieść, że Dokuro - całkiem ciekawa platformówka - pojawi się już w środę w cyfrowej dystrybucji (oczywiście o ile w ostatniej chwili nie okaże się, że GungHo ma jakiś problem) i wycenione zostanie na 47 złotych. Czym jest Dokuro?
Jak wspomniałem, to platformówka w której kierujemy sympatycznym podwładnym armii Czarnego Pana, który postanowił jednak w pogoni za miłością ocalić przepiękną księżniczkę (kłania się Mario). Niestety, jak to z kobietami - białogłowa kompletnie nie zauważa naszego szkieletora dopóki ten nie staje się mężnym rycerzem. Co ciekawe, w trakcie wędrówki będziemy mogli zmieniać nasz wygląd i zdolności, co ma urozmaicić grę.
http://youtu.be/6m3IFaY5dLM
W Dokuro znajdziemy oszałamiającą liczbę 147 plansz naszpikowaną zagadkami, groźnymi przeciwnikami i wyzwaniami, które niejednemu spędzą sen z powiek. Także warto czekać jeśli uwielbiacie klasyczne tytuły w nowym wydaniu.