Aliens: Colonial Marines zostawia otwartą furtkę dla kontynuacji
Cel przyświecający twórcom Aliens: Colonial Marines jest prosty. Deweloperzy doszli do wniosku, że skoro w trakcie prac nad grą udało im się znaleźć wiele wątków, które inni postanowili pozostawić niedokończonymi, oni także własne "luki" i dzięki temu zostawią otwartą furtkę dla potencjalnego sequela.Cel przyświecający twórcom Aliens: Colonial Marines jest prosty. Deweloperzy doszli do wniosku, że skoro w trakcie prac nad grą udało im się znaleźć wiele wątków, które inni postanowili pozostawić niedokończonymi, oni także własne "luki" i dzięki temu zostawią otwartą furtkę dla potencjalnego sequela.
Jak powiedział Brian Burleson z Gearbox Software:
Dla osoby, która chce opowiedzieć jakąś historię, poszukiwanie otwartych wątków to zawsze dobra zabawa. (...) tak jak w każdej opowieści, zawsze odnajduje się kilka otwartych zakończeń, które mogą być kontynuowane przez innych. Skorzystaliśmy z kilku z nich, lecz jednocześnie pozostawiliśmy własne, otwarte wątki - wierzymy, że pewnego dnia zostaną one podjęte przez innych ludzi.
Warto nadmienić, że deweloperzy są gotowi na stworzenie Aliens: Colonial Marines 2. W tym przypadku jednak ostatnie słowo będzie należeć do firmy SEGA (czyt. wszystko zależy od sprzedaży "jedynki").