Platinum Games: "Na zachodzie jest mnóstwo słabych developerów"

Się nam osoby związane z Platinum Games rozgadały, a wszystko to za sprawą najnowszego magazynu EDGE, który właśnie z ekipą odpowiedzialną między innymi za Bayonettę i Vanquish, zamienił parę słów. Wczoraj mogliście przeczytać o tym, że wersja Bayonetty na PS3 uważana jest za porażkę, a dziś dowiecie się, że Japonia nie jest wcale taka zła...Się nam osoby związane z Platinum Games rozgadały, a wszystko to za sprawą najnowszego magazynu EDGE, który właśnie z ekipą odpowiedzialną między innymi za Bayonettę i Vanquish, zamienił parę słów. Wczoraj mogliście przeczytać o tym, że wersja Bayonetty na PS3 uważana jest za porażkę, a dziś dowiecie się, że Japonia nie jest wcale taka zła...
CEO PG wypowiedział się dosyć ostro:
Nie lubię gdy ludzie atakują japońskich developerów i wrzucają wszystkich do jednego worka. Serio, uważam to za żart. Co ci ludzie wiedzą?
Pomówmy o zachodnich twórcach. Jest ich mnóstwo, jest mnóstwo takich, którzy tworzą fatalne i okropne gry, ale ludzie widzą Infinity Ward, które zrobi nową część Call of Duty. Ta sprzeda się w 20 milionach i wszyscy będą bić pokłony i wołać 'hej, zachodni twórcy są fantastyczni!'.
Zachodnich twórców tworzących fatalne gry jest tak samo dużo jak tych w Japonii. Wrzucanie wszystkich do jednego worka pozbawione jest sensu.




Może i przemawia przez niego rozgoryczenie, ale ciężko się nie zgodzić z tak wydanym osądem, nawet jeśli jest brutalny.