"Amy jest po prostu trudną grą..."

Ekipa VectorCell próbuje zachować twarz, starając się znaleźć wytłumaczenie dla niskich ocen, jakie zbiera ich najnowsza produkcja, ochrzczona mianem Amy. Ich zdaniem, ocenom nieprzekraczającym 35% winny jest... wysoki poziom trudności, który nie przypadł do gustu recenzentom.Ekipa VectorCell próbuje zachować twarz, starając się znaleźć wytłumaczenie dla niskich ocen, jakie zbiera ich najnowsza produkcja, ochrzczona mianem Amy. Ich zdaniem, ocenom nieprzekraczającym 35% winny jest... wysoki poziom trudności, który nie przypadł do gustu recenzentom.
Jak na pewno słyszeliście, Amy jest trudną grą. Niektórym z pewnością się to nie spodobało, a innym przypadło do gustu. Zależało nam, by gra stanowiła wyzwanie. Niemniej jednak, wsłuchując się w Wasze głosy zalecamy, byście wybierali niski poziom trudności.




Próbę wykreowania Amy na hit pokroju Dark Souls chyba możemy uznać za zupełnie nieudaną...