Stęskniliście się za bohaterami Borderlands?

Jeśli zdołaliście w jakiś sposób "zżyć" się z bohaterami, w których mogliśmy się wcielić w pierwszym Borderlands, to mam dla Was dobrą wiadomość. Gearbox Software potwierdziło, iż cała czwórka (Brick, Lilith, Roland, Mordecai) będzie miała do odegrania jakąś rolę w sequelu tego świetnego tytułu.Jeśli zdołaliście w jakiś sposób "zżyć" się z bohaterami, w których mogliśmy się wcielić w pierwszym Borderlands, to mam dla Was dobrą wiadomość. Gearbox Software potwierdziło, iż cała czwórka (Brick, Lilith, Roland, Mordecai) będzie miała do odegrania jakąś rolę w sequelu tego świetnego tytułu.
Jak zostało powiedziane na PAX:
Gearbox Software nie opuści Rolanda, Bricka, Lilith i Mordecai.




Deweloperzy zaprezentowali demo, w którym zadaniem osoby dzierżącej pada było uratowanie przyjaciela więzionego w olbrzymiej fortecy. Tuż przed walką z bossem wyszło na jaw, iż... naszym sprzymierzeńcem jest Roland.
O postaciach stworzonych na potrzeby pierwszej odsłony serii nie wiedzieliśmy nic ponad to, co mogliśmy wywnioskować na podstawie statystyk. Miejmy nadzieję, że twórcom uda się przedstawić ich od bardziej "ludzkiej" strony. Z resztą, o czym ja w ogóle piszę. Wszystkim, którzy zdecydują się na zakup gry, chodzi przede wszystkim o możliwość rozerwania na strzępy kilku ton mięsa armatniego...