Bulletstorm w pigułce!

Gry
999V
Bulletstorm w pigułce!
VergilDH | 14.01.2011, 12:38
PS3
Adrian Chmielarz

stojący na czele studia People Can Fly ma prawdziwe powody do dumy. Poprzedni tytuł ekipy, Painkiller, zdobył uznanie nie tylko tysięcy graczy z całej Polski, ale również szefów takiego kolosa jak Epic Games. Rodzima produkcja zrobiła na Cliffie Bleszinskim na tyle dobre wrażenie, że bez wahania kupił People Can Fly, dając im możliwości o jakich wcześniej mogli jedynie pomarzyć. Dzisiaj, kiedy ich nowa gra, świetnie zapowiadający się Bulletstorm jest już niemal na wyciągnięcie ręki, postanowiliśmy zebrać dla Was wszystkie najważniejsze informacje jej dotyczące...Adrian Chmielarz stojący na czele studia People Can Fly ma prawdziwe powody do dumy. Poprzedni tytuł ekipy, Painkiller, zdobył uznanie nie tylko tysięcy graczy z całej Polski, ale również szefów takiego kolosa jak Epic Games. Rodzima produkcja zrobiła na Cliffie Bleszinskim na tyle dobre wrażenie, że bez wahania kupił People Can Fly, dając im możliwości o jakich wcześniej mogli jedynie pomarzyć. Dzisiaj, kiedy ich nowa gra, świetnie zapowiadający się Bulletstorm jest już niemal na wyciągnięcie ręki, postanowiliśmy zebrać dla Was wszystkie najważniejsze informacje jej dotyczące...

Dalsza część tekstu pod wideo

Nadchodzi Bulletstorm. Co wiemy?








1. Akcja gry została osadzona na opuszczonej przez Boga planecie o nazwie Stygia. Celem Graysona Hunta, bohatera Bulletstorm, jest wyrównanie ze swoim byłym przełożonym, generałem Serrano, pewnych rachunków z przeszłości. Nie ma to jak ambitna opowieść, choć to nie ona grać tutaj będzie pierwsze skrzypce.

2. Bulletstorm to typowe arcade - szybka i dynamiczna strzelanina FPS, nazywana niekiedy "Burnoutem wśród FPS-ów". Nie ukrywa tego nikt, z Adrianem Chmielarzem na czele.

3. Mimo to, fabuła w nim przedstawiona nie zostanie potraktowana po macoszemu - historia ma być interesująca, a napotykani bohaterowie to nie bezmyślne boty, a postaci z krwi i kości z burzliwą przeszłością i własnymi motywacjami.

4. Do naszej dyspozycji zostanie oddany zestaw futurystycznych pukawek, od nowoczesnych rewolwerów, po wyrzutnie rakiet. Każda ma prezentować się "niewiarygodnie" i zupełnie inaczej, niż w większość gier FPS ostatnich miesięcy.

5. Oczywiście i do nich autorzy podeszli z ogromną dawką pomysłowości, czego efektem są połączone łańcuchem granaty, przed wybuchem oplatające się wokół nóg czy szyi przeciwnika...



6. W sytuacjach podbramkowych (ale nie tylko) na ratunek przyjdzie nam umiejętność wykonywania pięknych kopniaków w stylu Chucka Norrisa (po uprzednim przyciągnięciu do siebie przeciwnika za pomocą elektrycznej linki). Jeśli ktoś nie kojarzy jak mogłoby to wyglądać, niech przypomni sobie kultowe Duke Nukem 3D.

7. Oprócz siły ognia, duże znaczenie dla rozgrywki będzie miał system przyznający punkty za zabijanie przeciwników, który został ochrzczony mianem "Skillshot". Hasłem reklamowym gry jest slogan "Kill with Skill". Co to oznacza? Za posyłanie oponentów do piachu na określony sposób, gra będzie przyznawała nam punkty, przy okazji ciesząc oko humorystycznymi nazwami dla konkretnych akcji. Niektórym graczom ten patent może jednak przeszkadzać.

8. W celu maksowania swoich wyników, gracze będą musieli wykazać się pomysłowością w zabijaniu oponentów, wykorzystując do tego chociażby... elementy otoczenia?

9. To jednak, w jaki sposób rozegramy kampanię, w dużej mierze zależy od nas samych - nic nie stoi bowiem na przeszkodzie, by ukończyć grę kompletnie nie zwracając uwagi na jakość naszych akcji, czerpiąc równie wielką przyjemność z rozgrywki. Należy to zaznaczyć, gra niczego nam nie narzuca. Tylko i wyłącznie od nas zależy, jak podejdziemy do sprawy pojawiających się tu i ówdzie punkcików i informacji o morderczych combosach.

10. Jako, że nasz bohater to prawdziwa maszyna do zabijania, w Bulletstorm nie pojawi się żaden system osłon - Grayson to nie Marcus Fenix i żadna maszkara nie jest mu straszna. Szczerze? Miło nam to słyszeć. Znudziło nam się już ciągłe czajenie za kawałkami ścian, stalowych zasieków, drewna czy skał.



11. Przeciwnicy, z jakimi stoczymy krwawe boje, będą różnili się od siebie zarówno wyposażeniem jak i gabarytami. Wielokrotnie przyjdzie nam mierzyć się z monstrami, które swymi rozmiarami zawstydziłyby nawet Empire State Building.

12. Sama kampania ma wystarczyć przeciętnemu graczowi na grubo ponad 10 godzin, co w dzisiejszych czasach wydaje się być naprawdę rewelacyjnym wynikiem, przynajmniej w gatunku gier akcji. Poeple Can Fly, obyście dotrzymali danego graczom słowa!

13. Po ukończeniu wątku głównego, będziemy mieli możliwość ponownego rozegrania wypełnionych przez nas misji, z tą różnicą, że tym razem będą one obdarte z jakiejkolwiek warstwy fabularnej. Wszystko po to, by gracz skupił się na zdobywaniu punktów.

14.W grze będzie funkcjonował podobny system do znanego z serii Need for Speed Autologa, informujący nas na bieżąco o bulletstormowych poczynaniach naszych znajomych z PlayStation Network.

15.W Bulletstorm nie pojawi się za to żaden ze standardowych w FPS-ach trybów multiplayer, z Deathmatchem na czele.



16.W zamian, twórcy zaoferują nam dwa warianty współzawodnictwa. Jeden polega na maksowaniu wyników, publikowaniu ich w Sieci i pozwalaniu, by inni gracze bili Twoje rekordy. Można nazwać to "pośrednim" trybem online. Drugi, czyli Anarchy, to z kolei wariacja na temat trybu hordy z Gears of War - naszym celem nie jest tutaj jedynie wyjście z opresji w jednym kawałku, a zrobienie tego w możliwie najbardziej efektownym stylu. Współpraca pomiędzy czterema możliwymi graczami okaże się tu nieodzowna, a drużynowe Skillshoty wyniosą rozgrywkę na niespotykane dotąd poziomy.

17.Gra będzie hulać na zmodyfikowanym silniku Unreal Engine 3. Screenshoty i filmy z rozgrywki zdają się jednoznacznie wskazywać na to, że Bulletstorm będzie jedną z najlepiej wyglądających gier 2011 roku.

18.Premiera gry planowana jest na... no właśnie. 25 lutego czyli dwa dni po tym, jak do sklepów trafi Killzone 3. Twórcy są jednak spokojni o los swojej produkcji, twierdząc, że końcowy wynik sprzedaży powinien oscylować w granicach 6 milionów egzemplarzy. 6 baniek? Nowa marka? Ktoś tu się chyba nieźle zapędził.

19.Pewne kontrowersje budzi fakt, że w Bulletstorm polonizacji ulegną jedynie napisy.

20.Dosłownie przed chwilą światło dzienne ujrzała informacja, jakoby 25 stycznia na PlayStation Store miało trafić demo omawianej gry.

PROGNOZA PS3SITE:









Źródło: własne

Komentarze (26)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper