Dwie twarze Need For Speed'a
Wszyscy fani Burnouta już zacierają rączki na myśl o najnowszej odsłonie Need For Speed'a, nad którą w pocie czoła pracuje zdolna ekipa z Criterion. Okazuje się jednak, że równolegle do niej tworzona jest kolejna część serii, która ma zadbać o bardziej realne podejście do tematu.
Wszyscy fani Burnouta już zacierają rączki na myśl o najnowszej odsłonie Need For Speed'a, nad którą w pocie czoła pracuje zdolna ekipa z Criterion. Okazuje się jednak, że równolegle do niej tworzona jest kolejna część serii, która ma zadbać o bardziej realne podejście do tematu.
Electronic Arts potwierdziło informacje, że obecnie pracuje nad dwoma odsłonami swojej kultowej serii wyścigowej. Mówi sie, że wersja, nad którą piecze sprawuje Criterion, pojawi się na rynku już podczas tegorocznych wakacji. O drugiej wersji Need For Speed'a wiadomo na razie tylko tyle, że będzie symulatorem i zadebiutuje na początku 2011 roku. Jest więc bardzo prawdopodobne, że chodzi o następcę całkiem udanego Need for Speed: SHIFT. Odległe terminy pozwalają fanom zainwestować w obydwie odsłony serii, jednak ciekaw jestem Waszego zdania. Która z odsłon wywołuje u Was silniejsze emocje? W której pokładacie większe nadzieje?
