Narkotyki w kartridżach. Zaskakujące odkrycie kolekcjonera

Zakupy gier używanych mogą być w niektórych przypadkach dosyć... ryzykowne (lub - jak kto woli - zaskakujące).
Julian Turner to kolekcjoner starych wydań gier. Gość niedawno kupił na aukcji kilka tytułów z NES. Po otwarciu paczki okazało się, że kartridże z Rollergames i Golf są podejrzanie ciężkie. Turner wrzucił w związku z tym nośniki danych na swoją wagę i kiedy okazało się, że kartridże ważą 50% więcej, niż powinny. Kolekcjoner podjął więc decyzję o ich otwarciu.
God of War to jedna z najlepszych gier tej generacji (oceny)




Po zajrzeniu do środka nośników okazało się, że umieszczono w nich małe torebki prawdopodobnie z... narkotykami. Cały proces możecie obejrzeć na poniższym filmiku Emmetta Turnera. Po telefonie na policję funkcjonariusz zjawił się szybko u kolekcjonera i odebrał "gorący" towar, co zarejestrowała kamera na ganku autora.
Moment, w którym youtuber odkrywa tajemniczy pakunek zaczyna się od ok. 9 minuty nagrania. Takie znalezisko to nie pierwszyzna w przypadku nośników z NES. Pewne osoby od wielu lat próbują wykorzystywać dosyć dużą przestrzeń pod obudową kartów często do niecnych celów/szmuglowania małych towarów. Czasami takie podejrzane pakunki znajdowane są przez przypadek właśnie przez graczy i kolekcjonerów.
Kolejny filmik z nowym znaleziskiem w NES-owym kartridżu Emmett Turner dodał wczoraj. Tym razem jednak mamy do czynienia z mniej emocjonującym przedmiotem. Turner znalazł pod obudową adapter zdejmujący blokadę regionalną z japońskich tytułów.