Wędrowiec w Polsce. Spotkanie z autorem wyjątkowej powieści z Uniwersum Metro 2033
Miłośnicy Uniwersum Metro 2033 mieszkający w Warszawie nie mogą przegapić tej okazji. Już dzisiaj odbędzie się wyjątkowe spotkanie z autorem „Wędrowca”, czyli powieści stworzonej pierwotnie dla społeczności portalu metro2033.ru.
21 lutego o godzinie 18:00 w warszawskim Empiku (Empik Junior) odbędzie się spotkanie dla wszystkich fanów uniwersum Metro 2033. Na miejscu pojawi się Suren Cormudian, czyli autor „Wędrowca” i fani otrzymają niepowtarzalną okazję zrobienia sobie zdjęcia z pisarzem, otrzymają autograf oraz oczywiście chętni porozmawiają z twórcą.
„Tekst” najnowszą książką Dmitrija Glukhovsky’ego. Powieść trafiła do księgarń
Historia „Wędrowca” jest wyjątkowo ciekawa, ponieważ autor napisał powieść w momencie największej popularności Metro 2033 (2010 rok), ale projekt powstał z myślą o fanach z portalu metro2033.ru. Twórczość nigdy nie miała zostać wydana na papierze, jednak fani pokochali tę historię i dzięki społeczności zostanie opublikowana. Książka okazała się ogromnym sukcesem i weszła do żelaznego kanonu świata „Metra 2033”.
„Wędrowiec zdobył brązowy medal w głosowaniu na książkę roku 2010 (zaraz za „Pitrem” i „Do światła”) i został wydany w dwóch specjalnych dodatkowych wydaniach (w twardej oprawie i w edycji kieszonkowej, wraz z innymi najlepiej sprzedającymi się książkami). Dmitry Glukhovsky docenił kunszt Surena i poprosił go o napisanie kolejnej powieści w serii. Taki początek ma znane w Polsce „Dziedzictwo przodków”.”
Należy przy tym zaznaczyć, że „Wędrowiec” to idealna lektura, ponieważ pozwala poznać świat „Metro 2033” i do jej znajomości nie jest wymagana wiedza na temat całego uniwersum. To dobra opowieść na wstęp do świata Dmitrija Glukhovsky’ego.
Jeśli zdecydujecie się nabyć „Wędrowca”, to otrzymacie za darmo Nowe opowiadanie Dmitrija Glukhovsky’ego zatytułowane „Koniec drogi”:
„Koniec drogi opowiada o jednej z legend, którą możemy usłyszeć w „Metrze 2034”. Załoga atomowego okrętu podwodnego, która przetrwała wojnę, zacumowała niedaleko Władywostoku. Dzięki użyciu reaktora atomowego mogła osiedlić się w opuszczonej wiosce rybackiej. Brzmi znajomo? Jeżeli czytaliście „Za horyzont”, zapewne tak. Jednak to nie o losach załogi opowiada „Koniec drogi”, a o wyjątkowym spotkaniu chłopca i starca, których łączy tytułowa droga.”
Dodatkowe informacje na temat wydarzenia znajdziecie tutaj.
