Meltdown. Problem z procesorami Intela psuje krew graczom
W grudniu na światło dzienne wyszły niedoróbki w kodzie obsługującym procesory, co naraża na hakerskie ataki typu Meltdown setki milionów użytkowników jednostek Intela (chociaż swoje problemy mają też procesory AMD). Okazuje się, że nie jest to tylko teoretyczna niedogodność.
Pierwsi gracze już zaczynają odczuwać negatywne skutki luki w zabezpieczeniach, która została nazwana przez specjalistów Meltdownem. Fani Fortnite od kilku dni zgłaszają problemy z działaniem serwerów a Epic Games tłumaczy się, że ma to związek właśnie z błędem dotyczącym działania procesorów firmy Intel.
Apple ma również duży problem z procesorami
Deweloperzy Fortnite przepraszają graczy za problemy z logowaniem i działaniem serwerów, twierdząc jednocześnie że to wynik obciążenia sprzętowego po zainstalowaniu koniecznych patchów. Epic Games przeprowadza szeroko zakrojoną akcję łatania luk w zabezpieczeniach, związanych z atakiem Meltdown, co zamula serwery przeprowadzające dużą część obliczeń w Chmurze. Eksperci szacują, że po zastosowaniu patcha może dojść do zwiększenia obciążenia procesorów serwerów o ok. 30%.
Epic Games poinformowało, że problemy z serwerami Fortnite mogą występować do końca bieżącego tygodnia. Podobne niedogodności dotkną prawdopodobnie graczy korzystających również z innych sieciowych tytułów lub usług (do czasu aż firmy nie wzmocnią swojego hardware'u, by nadążał za zapotrzebowaniem). Obecnie problemy z obciążeniem procesorów zgłaszają m.in. klienci Amazon AWS, wykorzystujący serwery w Chmurze.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Fortnite.
