House of Cards z „kreatywnym zakończeniem”. Kevin Spacey został usunięty z serialu
Netflix w końcu oficjalnie potwierdził plany dotyczące ostatniego sezonu House of Cards. Stacja przygotowuje krótsze zakończenie, które trafi na platformę w przyszłym roku. W projekt nie został zaangażowany Kevin Spacey.
W październiku Anthony Rapp oskarżył Kevina Spacey’ego o napaść seksualną i to wydarzenie zapoczątkowało lawinę. Następnie nawet osoby z planu House of Cards zdecydowały się wypowiedzieć o niewłaściwym zachowaniu głównego bohatera serialu.
Władze stacji Netflix z miejsca zdecydowały się zwolnić Kevina Spacey’ego i od tego momentu czekaliśmy na konkretne informacje dotyczące losów serialu. W chwili rozpoczęcia problemów aktora, cały zespół znajdował się na planie szóstego sezonu.
Przez kilka tygodni krążyła plotka, według której Netflix zakończy historię na już wydanej opowieści, jednak Ted Sarandos, główny specjalista ds. treści w Netflix, potwierdził nowy pomysł na serial – na początku 2018 roku będziemy świadkami ośmioodcinkowego finału, w którym nie zobaczymy Francisa Underwooda.
Przedstawiciel platformy zapowiedział, że będzie to „dobre, kreatywne zakończenie”, które pozwoli widzom w odpowiedni sposób pożegnać się z historią. Należy jednocześnie zaznaczyć, że już wcześniej pojawiły się plotki, według których Netflix może pracować spin-offem House of Cards i przedstawić między innymi losy Claire Underwood.
