LawBreakers nie trafi na Xbox One, więc fani atakują Cliffa Bleszinskiego. Twórca się tłumaczy
LawBreakers miało początkowo trafić wyłącznie na komputery osobiste, ale Cliff Bleszinski potwierdził stworzenie edycji na PlayStation 4. Gra trafi na dwie platformy jednocześnie, więc sympatycy Xboksa One postanowili zaatakować dewelopera.
LawBreakers to sieciowa strzelanka, która początkowo miała zadebiutować na PC w formie free-2-play. Deweloperzy zmienili plany i po zapowiedzi edycji na PlayStation 4, potwierdzili, że gra będzie dystrybuowana w standardowej formie. Teraz zapłacimy „pełną cenę” za grę, ale otrzymamy zdecydowanie większą zawartość, a dodatkowo wszystkie dodatki będą dostępne za darmo.
Zwiastun LawBreakers z PC Gaming Show
8 sierpnia odbędzie się premiera LawBreakers na PlayStation 4 i komputerach osobistych. Boss Key Productions celuje ze swoją pozycją w dobry termin, a jednocześnie tytuł będzie dostępny w świetnej cenie – za grę zapłacimy zaledwie 120-130 zł.
Niektórzy miłośnicy Xboksa One nie potrafią pogodzić się z faktem, że Cliff Bleszinski zdecydował się wspierać platformę Sony, zapominając o swoim „pochodzeniu”. Twórca postanowił raz na zawsze zakończyć wszystkie spekulacje i wydał nawet specjalne oświadczenie:
„Fanboje Xboksa naprawdę atakują mnie na Twitterze tekstami typu „odwróciłeś się od Xboksa, który zbudował Twoją karierę z Gearsami”. I to nie jest potrzebne, ponieważ dla mnie najważniejsza jest praca. Mam 65 pracowników, wielu z nich ma rodziny, oni muszą wracać do domów. Na początku mogliśmy zdecydować się tylko na jedną konsolę, a PlayStation ma ogromną bazę użytkowników. To nie znaczy, że nie możemy w późniejszym terminie wykonać wersji dla Xboksa, czy też Xboksa XOXO, czy też jakkolwiek to się nazywa. Nie wykluczam tego.”
Sytuacja jest w sumie prosta – Cliff ma ograniczone środki, więc nie mógł pozwolić sobie na dostarczenie LawBreakers jednocześnie na trzy platformy, a wybrał sprzęt Sony, bo PlayStation 4 ma większą bazę użytkowników.
