The Legend of Zelda: Breath of the Wild. Aktualizacja znacznie poprawiła płynność gry!

Chyba wszyscy, którzy grali w najnowsze The Legend of Zelda: Breath of the Wild zgodzą się z tym, że jedynym poważnym błędem tej gry była jej płynność. Teraz Nintendo naprawiło to, co udowadnia analiza wideo.
Tym razem nie Digital Foundry, a GameXplain zajęło się bezpośrednim porównaniem jakości The Legend of Zelda: Breath of the Wild po wprowadzeniu łatki 1.1.1.
Recenzja The Legend of Zelda: Breath of the Wild




Autorzy materiału przemierzyli kilka najbardziej zgrzytających fragmentów mapy i zestawili je ze sobą w wersjach sprzed aktualizacji i po jej zainstalowaniu. Co prawda ekipa nie dysponuje takimi aparaturami jak DF, ale i tak na pierwszy rzut oka widać, że skok jakościowy jest znaczący.
W otwartych terenach już praktycznie nie ma spadków animacji, a w gęstych lasach, jak na przykład lokalizacja legendarnego Master Sworda, wszystko poprawiono do tego stopnia, że nie kuje aż tak w oczy. Nie jest jeszcze idealnie, ale jest naprawdę dużo lepiej.
Jeśli zatem Nintendo jeszcze trochę nad tym popracuje, to już przy patchu 1.1.2 powinniśmy otrzymać stałe 30 klatek na sekundę.
The Legend of Zelda: Breath of the Wild - frame-rate