Skyrim na Nintendo Switch. Na jaką grafikę możemy liczyć?
W weekend Nintendo i Todd Howard z Bethesdy potwierdzili, że The Elder Scrolls V: Skyrim faktycznie trafi na Nintendo Switch. Pytanie tylko z jaką wersją gry będziemy mieć do czynienia?
Czy Switch ma podzespoły na tyle mocne, żeby poradzić sobie z upiększoną edycją Skyrim, wydaną w ubiegłym roku na PS4 i XOne?
The Elder Scrolls V: Skyrim w Encyklopedii PPE.pl
Na razie nie możemy definitywnie odpowiedzieć na to pytanie, bo brakuje nam screenshotów w wysokiej rozdzielczości. Analizując jednak zwiastun gry, który pojawił się w trakcie piątkowej demonstracji Nintendo Switch z Tokio, wygląda na to, że rzeczywiście Bethesda zapewni na Switch swojego ogromnego RPG-a w edycji Special.
Do takiego wniosku można dojść po zestawieniu ujawnionych scenek gameplayowych. Stosowny materiał wideo przygotował niestrudzony użytkownik YouTube Cycu1. Dzięki jego fimikowi, porównującemu materiał przedstawiony przez Nintendo do pierwotną edycją PC, wydaną w 2011 roku, bardzo łatwo powiedzieć, że rzeczywiście na Nintendo Switch pogramy w Skyrim the Special Edition. Na taki stan rzeczy od razu wskazuje cieplejsza kolorystyka, bogatsza roślinność, trochę lepszy system oświetlenia. Dlaczego zatem w reklamach gry i na oficjalnej stronie Nintendo rzeczony role-play funkcjonuje pod swoim "starym" tytułem: "The Elder Scrolls V: Skyrim"? W tej chwili trudno powiedzieć. Być może chodzi o to, że wersja gry na Switch nie wspiera modów (co nie zostało jeszcze potwierdzone).
Materiał pochodzi z prezentacji Nintendo, ujawnionej 13 stycznia (gameplay ze Skyrim w 45 minucie nagrania).
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Elder Scrolls V: Skyrim.
