Batman: Arkham VR jest ostatnią grą Rocksteady w uniwersum Batmana, ale studio otrzyma wielkie wsparcie

Rocksteady Studios przez lata rozwijało uniwersum Nietoperza, ale w przyszłym miesiącu zadebiutuje ostatnia gra tej ekipy z Batmanem w roli głównej. Autorzy jednak nie muszą się martwić o przyszłość, bo otrzymają niezbędne wsparcie.
Rocksteady Studios przywróciło wiarę w tworzenie gier wideo na podstawie znanych superbohaterów. Od lat czekaliśmy na tak porządne i dobrze napisane opowieści, które nie odstraszałyby klientów mierną prezentacją, czy też beznadziejną rozgrywką.
Ekipa już po zakończeniu prac nad Batman: Arkham Knight miała porzucić strój Batmana, ale Warner Bros. poprosiło twórców o zrealizowanie jeszcze jednego projektu. Batman: Arkham VR to podobno jedna z ciekawszych produkcji, która w przyszłym miesiącu zadebiutuje na PlayStation VR.




Twórcy kończą prace nad tym projektem, więc mogą w spokoju myśleć o przyszłości. Dax Ginn – producent ekipy – w rozmowie z dziennikarzem Eurogamera podkreślił, że choć aktualnie zespół nie ma planów, to znajduje się w bardzo komfortowej sytuacji:
„Szczerze mówiąc nie wiem [odpowiedź na pytanie o kolejne projekty – red.]. Jesteśmy w bardzo uprzywilejowanej sytuacji, bo mamy trochę czasu i przestrzeni, aby zadecydować, co chcemy dalej robić. Możemy usiąść i pomyśleć jaka będzie nasza wymarzona gra, a dodatkowo mamy wsparcie Warner Bros., dzięki któremu będziemy mogli zrealizować projekt.”
Ja naprawdę żałuję, że zespół odpowiedzialny za ostatnie przygody Batmana nie zamierza już tworzyć kolejnych opowieści w tym świecie. Batman: Arkham Knight to dla mnie nadal jedna z najlepszych gier tej generacji…