Dark Souls III jest za trudne? Wystarczy odpowiednia taktyka. Pontiff Sulyvahn padł po jednym ciosie!
Pontiff Sulyvahn jest uważany za jednego z najtrudniejszych bossów w Dark Souls III. Wielu graczy męczy się z drugą fazą przeciwnika godzinami, ale tego przyjemniaczka można pokonać jednym, bardzo mocnym ciosem.
Od pierwszego Dark Souls lubię liczyć podejścia do poszczególnych bossów w pozycjach From Software. Pontiffa Sulyvahna pokonałem przy 44 próbie i jeszcze długo będę wspominał tę walkę. To była naprawdę wymagająca przeprawa, ale nie ukrywam, że do rekordu daleka droga…
Często w grach japońskiego studia trzeba znaleźć słabość przeciwnika, dzięki której możemy odnieść zamierzony sukces. Poniżej zobaczycie przyjemny i bardzo pouczający pojedynek… Magia praktyki i doświadczenia? Zdecydowanie tak. Jestem ciekaw, czy w przypadku innych „szeryfów” można pokusić się o podobną zabawę. Wiem, że nie w każdym przypadku można parować ataki, ale chciałbym zobaczyć podobne próby z serii „1HKO”.
Ostrzegam przed małym spoilerem – wygląd bossa, lokacja – ale w sumie od premiery minęło już trochę czasu, więc pewnie i tak trafiliście w Sieci na większe niepożądane treści.
Możecie się pochwalić podobnymi wyczynami?
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Dark Souls III.
