Tryb Survival to nie koniec zmian w Fallout 4 - modyfikacje w patchu 1.5
Rozszerzenie Far Harbor do Fallout 4 ma zapewnić nam zabawy na grubo ponad 20 godzin. Takimi wizjami kusi nas przynajmniej Pete Hines. Bethesda ma zatem co robić, ale deweloperzy nie zapominają o "podstawce".
Fallout 4 jest cały czas rozbudowywany i udoskonalany. Tym razem deweloperzy pochylili się nad poziomem trudności gry, wprowadzając póki co tylko na pecetach w wersji beta tryb Survival. Śmiałkowie mogą od dzisiaj testować ów moduł po zainstalowaniu go poprzez Steam.
Tryb Survival usuwa opcję fast travel, wprowadza wymagania dotyczące odżywania, snu; zwiększa ogólny poziom niebezpoieczeństwa, wprowadza poważne choroby, ciężar amunicji i poziom zmęczenia. Przy rozpoczynaniu przygody pamiętajcie, że save'y zapisane w Survival nie są kompatybilne ze "zwykłymi" poziomami trudności, więc rozgrywkę w takim przypadku będziemy zaczynać od zera.
Co ważne - aktualizacja 1.5 to nie tylko poziom trudności Survival. Bethesda podaje, że wprowadziła następujące poprawki:
- Ogólna poprawa stabilności i płynności gry
- Poprawiono błąd z ładowaniem save'ów dot. DLC Automatron
- Poprawiono zachowanie kamery w warsztacie dot. robotów
- Poprawiono ładowanie Perków przy reloadzie gry w warsztacie dot. robotów
- Poprawiono złe przenoszenie Ady do przypisanej osady
- Roboty można teraz przypisywać do stanowisk w osadach
- Poprawiono quest "Appropriation"
- Poprawiono quest "Nuclear Option"
- Poprawiono działanie Perka "Robotics Expert"
Aktualizacja zostanie udostępniona w finalnej wersji na konsolach - jak podaje Bethesda - "za miesiąc". Czyli spodziewamy się, że dorwiemy się do hardkorowych wyzwań już w drugiej połowie kwietnia.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Fallout 4.