Raper pokonał jednego z najlepszych graczy w Street Fightera. Zobacz jak Lupe Fiasco wygrywa z Bestią
Od dłuższego czasu głośno było w FGC o wyzwaniu na pojedynek, jakie raper Lupe Fiasco wystosował do Daigo "The Beast" Umehary - jednego z najlepszych graczy w mordobicia na świecie. I wiecie co? Wygrał.
Mecz odbył się podczas premierowego eventu gry Street Fighter V. Oczywiście wszyscy byliśmy przekonani, że sprawa zakończy się na korzyść wieloletniego weterana, a starania Lupe poniosą... fiasko (ha!). Rzeczywistość okazuje się czasami zaskakująca. Mecz okazał się wyjątkowo ekscytujący i zdecydowanie zapisał się już na zawsze w historii gier wideo. Fiasco wygrał 3:2. Warto zwrócić uwagę zwłaszcza na ostatnią rundę pojedynku, podczas której emocje sięgają zenitu.
Bestia, która trenowała przez lata pokonana została przez maluczkiego człowieka, który ledwo sięgnął po Street Fightera V. Jak widać na załączonym nagraniu zwycięstwo zaskoczyło również samych zawodników. Lupe nie był pewien, że zwyciężył a Daigo nie mógł uwierzyć w to co się stało i obaj trwali przez chwilę w pewnej konsternacji.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Street Fighter V.