Oczywiście, że ktoś zhakował betę The Division. Niekończąca się amunicja i inne sztuczki

Gry
1397V
Oczywiście, że ktoś zhakował betę The Division. Niekończąca się amunicja i inne sztuczki
Mateusz Gołąb | 01.02.2016, 10:00

Jakieś studio powinno wreszcie pójść po rozum do głowy i zabezpieczyć pecetowe beta testy przed grzebaniem w plikach gry. Albo może nie przeprowadzać ich na komputerach w ogóle.

Choć akurat ta konkretna sytuacja może wyjść grze na dobrze. Dzięki użytkownikowi serwisu Reddit o pseudonimie division_throwaway twórcy dowiedzieli się, że bardzo łatwo jest oszukiwać w ich nowej grze za pomocą "jednego prostego tricku". Pomijając szczegóły okazało się, że wszelkie najważniejsze informacje w grze, tj. ilość pieniędzy, poziom doświadczenia etc. znajdują się po stronie klienta i synchronizowane z klientem. Nic zatem nie stoi na przeszkodzie, aby zmienić parę parametrów i stać się najpotężniejszym.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jako dowód załączył przygotowane przez siebie nagranie dokumentujące działanie tego sposobu. Możecie je obejrzeć poniżej.

Możliwy jest również speedhacking czyniący postać gracza niewidzialną.

Ubisoft Massive niech w takim razie nie przejmuje się, że nie dostarczy nam, jak obiecywał, całego Nowego Jorku na premierę, a skupi się na przygotowaniu solidnego systemu blokującego oszustów. Inaczej pecetowa wersja gry może okazać się nimi zalana już w dniu premiery, a tego byśmy nie chcieli.

Źródło: http://www.dsogaming.com/news/tom-clancys-the-division-beta-has-already-been-hacked/

Komentarze (33)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper