Eitr to izometryczny Dark Souls. Twórcy inspirują się dziełem From Software w wielu miejscach

Japończycy z From Software od kilku lat oferują nam bardzo wymagające produkcje, które osiągnęły sukces na całym globie. Twórcy chętnie korzystają z pomysłów Japończyków, ale można odnieść wrażenie, że autorzy Eitr przesadzili. Gra jest niemal kalką Dark Souls.

Jeszcze nigdy nie widziałem tak nachalnej inspiracji. Eneme Entertainment podeszło do tematu stworzenia „gry podobnej do Dark Souls” w bardzo bezpośredni sposób. Twórcy nie boją się wykorzystywać wielu elementów z dzieł From Software, ale podobno w ostatecznym rozrachunku, Eitr nie zawodzi.

Gra jest izometrycznym, action-RPG, w którym przemierzamy lokację, walczymy z przeciwnikami i miażdżymy wielkich bossów. Tytuł charakteryzuje się bardzo dobrym i zbalansowanym systemem walki, który zachęca do rozgrywki.

W sumie wszystko brzmi podobnie do ostatnich dzieł Japończyków? Niby tak, ale w Eitr przeciwnicy rzucają losowe przedmioty i studio zamierza przygotować naprawdę sporo różnorodnych broni. W konsekwencji, gdy będziemy wracać do znanych nam lokacji, to przeciwnicy nie będą już tak wielkim problemem jak na początku.

Eitr czerpie z pozycji From Software nawet w przypadku ogniska… Czy nie jest to Waszym zdaniem za dużo? Zobaczcie poniższą rozgrywkę… Od 8 minuty i 20 sekundy zerkniecie na walkę z bossem.