Bethesda znów ma problem? Fallout 4 mocno krytykowany
Fallout 4 od lat pozostaje jednym z najważniejszych tytułów w katalogu Bethesdy - zwłaszcza że to wciąż jedyna współczesna, pełnoprawna odsłona serii dostępna dla fanów singleplayera. Gra regularnie powraca do obiegu wraz z nowymi wydaniami, aktualizacjami i oczywiście kolejnymi falami modów, które przez lata były jej największą siłą.
Teraz jednak sytuacja wygląda znacznie mniej kolorowo. Po premierze rocznicowej aktualizacji - wypuszczonej z okazji dziesięciolecia gry - Fallout 4 zaliczył dramatyczny spadek opinii na Steamie, a „Recent Reviews” spadły do poziomu „Mostly Negative”. Aktualizacja została zainstalowana nawet u osób, które nie kupiły Anniversary Edition, a w efekcie gracze zaczęli raportować liczne problemy: crashe, popsute tekstury, niedziałające mody, błędy techniczne i problemy związane z Creations Bundle. Dla wielu osób to, co miało być świętowaniem rocznicy, okazało się cofnięciem gry w rozwoju.
Wśród opinii graczy przewija się mocna krytyka Bethesda Game Studios. W recenzjach na Steamie padają określenia w stylu: „Fallout 4 był kiedyś piaskownicą kreatywności. Teraz jest bieżnią do monetyzacji”. Inni wskazują absurd sytuacji, w której firma jednocześnie stara się sprzedawać płatne mody, a aktualizacja… Psuje działanie sklepu z płatnymi modami. Co gorsza, nie zanosi się na szybkie pocieszenie - Todd Howard potwierdził wprawdzie prace nad kolejnymi projektami z serii, ale rzekomy remaster Fallouta 3 ma być daleko od premiery, a nowa główna odsłona - jeszcze dalej.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Fallout 4.
