Cloudflare przeprasza za wczorajszy "ból, który sprawił internetowi". To nie był atak hakerski

Gry
637V
cloudfare
Mateusz Wróbel | Dzisiaj, 15:50

Awaria, która wczoraj sparaliżowała znaczną część internetu, doczekała się pełnego wyjaśnienia ze strony Cloudflare.

CEO firmy, Matthew Prince, opublikował obszerne oświadczenie, w którym jednoznacznie podkreślił, że problemy nie były wynikiem cyberataku, lecz skutkiem wewnętrznego błędu. Firma przeprosiła użytkowników oraz klientów, podkreślając, że przy swojej skali i roli w sieci jakakolwiek przerwa w działaniu jest niedopuszczalna.

Dalsza część tekstu pod wideo

Według Cloudflare, awarię spowodowała zmiana uprawnień w jednym z systemów bazodanowych. W efekcie baza zaczęła generować podwójną liczbę wpisów do pliku wykorzystywanego przez moduł Bot Management. Plik urósł ponad przewidziany limit rozmiaru, a gdy zaktualizowana wersja rozeszła się po całej globalnej infrastrukturze Cloudflare, oprogramowanie obsługujące boty zaczęło się wysypywać. Problemy wystartowały około 11:20, ale do 14:30 ruch w większości wrócił do normy, a o 17:06 wszystkie systemy działały już poprawnie.

Prince przyznał, że była to najpoważniejsza awaria Cloudflare od 2019 roku i zapowiedział natychmiastowe zmiany zabezpieczające - m.in. dodanie globalnych "kill switchy" i ograniczeń uniemożliwiających przeciążanie systemów. W emocjonalnym zakończeniu wpisu CEO przeprosił społeczność za "ból, jaki firma sprawiła internetowi".

Źródło: PCGamer

Komentarze (9)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper