Horizon Steel Frontiers jest „technicznie możliwy” na PS5. To będzie gra free-2-play

Zapowiedź Horizon Steel Frontiers wywołała spore zaskoczenie. Twórcy jednak potwierdzają, że w przyszłości mogą przygotować wersję na PS5.

W tym tygodniu PlayStation oficjalnie odsłoniło kolejną odsłonę uniwersum Aloy. Horizon Steel Frontiers okazało się nie kolejną grą single-player, a pełnoprawnym MMORPG zmierzającym wyłącznie na komputery osobiste oraz urządzenia mobilne. Decyzja o pominięciu PlayStation 5 od razu wzbudziła dyskusję.

Nic więc dziwnego, że wielu graczy od razu zaczęło głośno narzekać na brak wersji na PS5. Internet szybko zalała fala komentarzy i rozczarowania, które najwidoczniej dotarły także do samych twórców pracujących nad tym projektem.

Sytuację postanowił skomentować Lee So, czyli producent wykonawczy odpowiedzialny za Horizon Steel Frontiers. Deweloper ujawnił kilka interesujących konkretów dotyczących procesu produkcji i potencjalnych planów na kolejne platformy.

Prace nad Horizon Steel Frontiers wystartowały jeszcze w 2019 roku. Według Lee So premiera gry jest obecnie planowana na koniec 2026 roku lub początek 2027 roku, więc projekt wciąż ma przed sobą długą drogę do finalizacji.

Horizon Steel Frontiers może finalnie trafić również na PlayStation 5. Twórcy są „pozytywnie nastawieni” do takiej możliwości i podkreślają, że gra jest „technicznie możliwa” do uruchomienia na sprzęcie Sony. Potrzebne są jednak dalsze rozmowy z PlayStation, które nadal trwają.

Na ten moment projekt znajduje się w fazie pre-alfy i pozwala na rozgrywkę w grupach do 16 graczy. Autorzy zaznaczają jednak, że w przyszłości chcą znacząco zwiększyć skalę zabawy i umożliwić współpracę większym zespołom.

Horizon Steel Frontiers zostanie udostępnione jako gra free-2-play – tytuł będzie darmowy, ale zaoferuje opcjonalny miesięczny abonament zapewniający elementy kosmetyczne oraz wcześniejsze odblokowania zawartości. Studio jasno podkreśla jednak, że w produkcji nie pojawią się lootboxy, bo zespół stawia na „przyjazny model biznesowy”, który nie ma odstraszać graczy agresywną monetyzacją.