Dante's Inferno miało się nie skończyć na jednej grze. Wyciekły szczegółowe i zaskakujące informacje o sequelu
Dante's Inferno było próbą odpowiedzi przez Visceral Games i Electronic Arts na God of War. Plany wobec marki były spore, lecz na ukazaniu się serii komiksów, filmu animowanego i omawianej gry się skończyło. Nie jest jednak tajemnicą, że w przygotowaniu była m.in. kontynuacja, która ostatecznie nie ujrzała światła dziennego. Aż do teraz.
Dante's Inferno zakończyło się w taki sposób, że stworzenie ciągu dalszego wydawało się nieuniknione. Serwis IGN dotarł do informacji na temat kontynuacji gry z 2010 roku i to nie jednej, gdyż miało otrzymać dwa sequele: Purgatorio i Paradiso.
Według informacji pozyskanych od osób blisko związanych z niewydanym projektem, na potrzeby Dante's Inferno 2: Purgatorio stworzono szereg grafik koncepcyjnych, zdjęć prezentujących geometrię poziomów, scenopisy przerywników filmowych, a także 240-stronnicowy scenariusz autorstwa Joshuy Rubina, czyli współscenarzysty Assassin's Creed II, który chciał połączyć „Boską Komedię” z „Rajem utraconym”.
W Dante's Inferno 2: Purgatorio gracz miał najpierw trafić do Ogrodów Edenu i zobaczyć, jak Dante budzi się obok swej ukochanej Beatrycze, która w swych rękach trzymała córkę i chwilę później widzi jak znikają, przez co bohater zaczynał przemierzać Czyściec w poszukiwaniu swej rodziny. Biblijne miejsce dla pokutujących dusz miało być odwrotnością Piekła i przybrać formę góry podzielonej na dziewięć poziomów nawiązujących do Siedmiu Grzechów Głównych, które miały swoje historie, wyzwania zagadki czy unikalnych wrogów.
Dyrektor kreatywny Jonathan Knight ujawnił, że pod kątem gameplayu gra miała odejść od inspiracji serią God of War i wzorem Uncharted 2 zaoferować oskryptowane sekwencje, w których gracz ma pełną kontrolę nad bohaterem.
Mamy arenę, w której dzieje się rozgrywka, a potem przechodzimy przez tunel do kolejnej części poziomu. Niektóre z tych elementów są nieuniknione w grach, ale te naprawdę świetne potrafią stworzyć wiarygodne, naturalne otoczenie.
Koncept ten był tak udany, że opracowano całe segmenty, w których Dante na każdym poziomie przeżywałby na nowo swoje dawne dzieje i ponownie stawał czoła swoim grzechom. Oczywiście jest to związane z tym, że głównym rdzeniem rozgrywki nadal byłoby pokonywanie kolejnych fal wrogów przy pomocy swojego charakterystycznego krzyża oraz nowych duchowych zdolności, które pozwalały na skakanie na duże odległości, przejmowanie kontroli nad przeciwnikami, unikanie ataków, bieganie z dużą prędkością czy latanie podczas głównych walk z bossami takimi jak Lilith, Flegias czy Lucyfer, który opętał Beatrycze. Jednak oprócz tego gra miała dawać wzmocnienia od Świętej Łucji i pod koniec retrospekcyjnych fragmentów stawiać gracza przed wyborem wpływającym na rozgrywkę, np. czy zaryzykować życie, aby uratować NPC-a i okazać mu współczucie.
Jeśli chcecie zobaczyć wszystkie 22 grafiki lub zapoznać się ze szczegółowym opisem wszystkich 11 misji, to znajdziecie je w tym miejscu. Co ciekawe, druga część Dante's Inferno nie kończyła historii, ponieważ Joshua Rubin przygotował historię na trzecią część. Dante's Inferno 3: Paradiso miało przenieść akcję na Ziemię (duża część gry rozgrywałaby się we Florencji), gdzie przeniosła się wojna między piekłem a niebem, a Dante wraz z córką miał wcielić się w rolę najeźdźcy, szturmującego Raj z armią ludzi i aniołów, by walczyć z Lucyferem i uratować Beatrycze po raz ostatni.
