Pad PowerA Advantage Mario and Friends w polskiej dystrybucji

Marka PowerA przygotowała dwa nowe bezprzewodowe kontrolery z serii Advantage - Pokémon Mega Evolutions oraz Mario and Friends. Urządzenia trafiły do sprzedaży w Polsce, a my mieliśmy okazję sprawdzić ten drugi.

Podobnie jak poprzednie modele, kontrolery z serii PowerA Advantage zostały wyposażone w technologię Hall Effect, wykorzystującą magnetyczne sensory w analogach, które gwarantują płynną, precyzyjną pracę i wyjątkową trwałość. Asymetryczny układ gałek analogowych został dobrze zaprojektowany i podczas testów nie sprawiał żadnych problemów.

Gracze mogą również skorzystać ponownie z dwóch dodatkowych programowalnych przycisków Advanced Gaming Buttons, pozwalających dostosować sterowanie w trakcie rozgrywki - i to bez konieczności otwierania menu.

Pełna obsługa sterowania ruchem umożliwia naturalne celowanie, a dedykowany Przycisk C zapewnia szybki dostęp do GameChatu podczas gry online. Ze względu na zastosowanie grafiki na froncie nie każdemu może przypaść do gustu zmniejszenie i przeniesienie na dół części przycisków funkcyjnych. Są to kolejno Home, Capture, Plus, Minus oraz GameChat. Trzeba się po prostu przestawić i przyzwyczaić do nowego ustawienia. Minusem dla niektórych będzie też zapewne brak funkcji wibracji czy obsługi figurek amiibo (NFC).

Design kontrolera przypomina Pro Controller od Nintendo, choć urządzenie jest lżejsze od oficjalnego pada (choćby brak wibracji robi swoje). Ważne, że sprzęt nie sprawia wrażenia tandetnego, a grafika z Mario, Bowserem i resztą wesołej ekipy jest wysokiej jakości. 

Ponadto kontroler pokryty jest teksturami i symbolami kojarzonymi z marką Nintendo i serią Mario, takimi jak gwiazdki czy monetki, co daje dodatkowy efekt wizualny. Front kontrolera ma matowe wykończenie, tył jest natomiast teksturowany, dzięki czemu pad lepiej leży w dłoniach.

Technologia bezprzewodowa pozwala cieszyć się zasięgiem do 10 metrów, i faktycznie - kontroler nie sprawiał żadnych problemów nawet przy znacznym oddaleniu się od telewizora. Wbudowany akumulator oferuje do 30 godzin działania na jednym ładowaniu (u mnie realnie, podczas gry w Mario Galaxy, było to 28-29 godzin), a w zestawie znajduje się także kabel USB-C o długości 3 metrów, wystarczająco długi, by zapewnić wygodną alternatywę dla grania bezprzewodowego.

Pady są oczywiście objęte oficjalną licencją Nintendo (pełna zgodność ze standardami producenta) i oferują kompatybilność z całą rodziną urządzeń Nintendo - Switch 2, Switch 1, Switch OLED oraz Switch Lite. Kontroler w polskich sieciach sprzedażowych można kupić za około 299 złotych.