Prawie nikt nie chciał iść na ten film do kina, a teraz odżywa on w streamingu. Dane nie kłamią
M3GAN 2.0 nie okazał się dochodowym następcą horroru, który stał się przebojem 2022 roku. Jednak teraz film dostał drugie życie, które jest lepsze, niż można było przypuszczać.
Halloween to raptem jeden dzień w roku kojarzony z szeroko rozumianą grozą, jednak fani horroru celebrują go już znacznie wcześniej. To z kolei wpływa na popularność strasznych filmów w październiku.
Popularna amerykańska firma zajmująca się badaniem mediów i tego, jak zaangażowanie ludzi oraz popularne trendy wpływają na ich obecny kształt przyjrzała się temu, jak radzą sobie horrory w dobie streamingu. Wbrew pozorom, październik nie jest miesiącem, w którym budzące niepokój produkcje dominują w serwisach streamingowych i telewizji. Badania z lat 2021-2024 pokazują, że stanowią one jedynie około 15 procent wszystkich oglądanych filmów, aczkolwiek ich udział z roku na rok wyraźnie rośnie.
Mimo to horrory mają swych wiernych fanów. Jak pokazują dane opracowane we współpracy z Gracenote, zazwyczaj miłośnicy tego gatunku sięgali po sprawdzone produkcje takie jak Halloween czy Krzyk. Jednak w 2022 roku sytuacja zaczęła się zmieniać i od tamtego czasu coraz chętniej oglądane są filmy dostępne na wyłączność konkretnych serwisów takich jak Netflix, HBO Max czy Peacock.
Efektem tych zmian jest to, że w dniach 1-7 października w tegorocznym top 10 filmów, którym poświęcono najwięcej czasu, znalazło się sporo nowych filmów takich jak Oddaj ją czy 28 lat później. Największym beneficjentem tej sytuacji okazała się natomiast M3GAN 2.0, która przez dostępność w serwisie Peacock była łącznie oglądana przez 115 milionów minut.
Warto przypomnieć, że gdy M3GAN 2.0 debiutowała pod koniec czerwca w kinach, spotkała się z mieszanym odbiorem po tym, jak okazało się, że bliżej jej do filmu akcji niż horroru. To z kolei zaowocowało porażką finansową, gdyż film, który kosztował około 25 milionów dolarów, zarobił jedynie nieco ponad 39 milionów dolarów.